Tak to jest racja. Ale w fiacie problemem jest też duży skok pedału.
Tylko i Uno i Lukas mają większe serwa co kompensują ten wzrost siły nacisku.
Fiat za to ma znów inny system dźwigni który daje dodatkowe zwiększenie skoku pedału.
Swap na Lukasy ktos robil?
-
arnold - Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
- Posty: 4504
- Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:20
- Lokalizacja: Gliwice
- Ranga: Król Spamu!
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
,, ja tego ni ewidziałemm ale kumple widzieli fiata z zaciskami od łady tylko ni e wiem jakiej,, zaciski 2 tłokowe czy jakos tak,, podobno rewelacja,,, wypowie sie ktos na ten temat.?
gg39709664 TRUCK-&-GIRLS-&-FIAT125P
-
BARMAN - Forumowicz
- Posty: 3
- Dołączył(a): 20 sty 2013, o 18:08
- Lokalizacja: nowe miasto n/p
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Panowie ja jestem po wymianie całego układu hamulcowego z oryginalnego na Oryginalny nowiutki i przyznam ze nie widzę potrzeby swapów... może gdy będę miał gorącą 16-stkę pod maską ![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Cały świat i mój FIAT ![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
FSO 125p ... jeden jedyny i najlepszy!!!
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
FSO 125p ... jeden jedyny i najlepszy!!!
-
klowa - Forumowicz
- Posty: 331
- Dołączył(a): 16 mar 2012, o 23:13
- Lokalizacja: Okolice Radomia
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Barman Ty potrafisz korzystać z klawiatury? Po co 2 przecinki, kropki znaki zapytania?
Zakładali te zaciski do fiata.
Zakładali te zaciski do fiata.
-
arnold - Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
- Posty: 4504
- Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:20
- Lokalizacja: Gliwice
- Ranga: Król Spamu!
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Ja robiłem swapa u siebie ze zwykłych na lukasa. Roboty dużo, pot i łzy
efekt - heble jak ta lala
. Robiłem to dwu etapowo. Najpierw zrobiłem przód, a za jakiś czas zmieniałem most i zrobiłem tył. klamoty potrzebne:
1 serwo
2 pompa
3 korektor bezwładnościowy hamowania kół tylnych
4 wspornik serwa
5 zastrzał z pedałami
6 komplet przewodów hamulcowych łącznie z długim który biegnie pod całym autem
7 zaciski kompletne
8 jarzma
9 zwrotnice
10 tarcze hamulcowe
11 klocki z czujnikami, lub bez (zależy jaką mamy instalację elektryczną)
12 zbiorniczek płynu hamulcowego z korkiem
13 przejściówka gwintów (łączenie 2 rodzajów gwintów), bo tylny most z przewodami zostaje.
Jeżeli zmieniamy most przejściówka nie potrzebna.
Zastrzał z pedałami przerabiałem - z dwóch zrobiłem jeden, bo inaczej nie miał bym do czego kierownicy przykręcić. W podszybiu trzeba zrobić otwór, a w zasadzie wielką dziurę, bo zastrzał musi wystawać pod oknem, bo bardzo wysoko wychodzi linka sprzęgła, a serwo jest głęboko osadzone. Jedyny problem jaki mi pozostał to jakoś skutecznie zaślepić lub oddzielić część przestrzeń w podszybiu od wlotów powietrza ,bo tam podczas deszczu leci woda, a z uwagi na cięcia jakie należało wykonać są otwory bezpośrednio do wnętrza auta.
Miałem o tyle wygodnie, że miałem wyjęty silnik. Korektor hamowania kół tylnych pod autem z tyłu trzeba zlikwidować łącznie z dźwigniami, bo zakładamy ten przy pompie z przodu. Z tego co pamiętam to przewód hamulcowy biegnący pod całym autem do trójnika jest trochę za długi - ja zrobiłem pentlę i należy go połączyć przejściówką gwintów z trójnikiem. Jeżeli będzie ktoś zainteresowany to zdjęcia posiadam z przekładki, może niezbyt szczegółowe, ale mam.
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
1 serwo
2 pompa
3 korektor bezwładnościowy hamowania kół tylnych
4 wspornik serwa
5 zastrzał z pedałami
6 komplet przewodów hamulcowych łącznie z długim który biegnie pod całym autem
7 zaciski kompletne
8 jarzma
9 zwrotnice
10 tarcze hamulcowe
11 klocki z czujnikami, lub bez (zależy jaką mamy instalację elektryczną)
12 zbiorniczek płynu hamulcowego z korkiem
13 przejściówka gwintów (łączenie 2 rodzajów gwintów), bo tylny most z przewodami zostaje.
Jeżeli zmieniamy most przejściówka nie potrzebna.
Zastrzał z pedałami przerabiałem - z dwóch zrobiłem jeden, bo inaczej nie miał bym do czego kierownicy przykręcić. W podszybiu trzeba zrobić otwór, a w zasadzie wielką dziurę, bo zastrzał musi wystawać pod oknem, bo bardzo wysoko wychodzi linka sprzęgła, a serwo jest głęboko osadzone. Jedyny problem jaki mi pozostał to jakoś skutecznie zaślepić lub oddzielić część przestrzeń w podszybiu od wlotów powietrza ,bo tam podczas deszczu leci woda, a z uwagi na cięcia jakie należało wykonać są otwory bezpośrednio do wnętrza auta.
Miałem o tyle wygodnie, że miałem wyjęty silnik. Korektor hamowania kół tylnych pod autem z tyłu trzeba zlikwidować łącznie z dźwigniami, bo zakładamy ten przy pompie z przodu. Z tego co pamiętam to przewód hamulcowy biegnący pod całym autem do trójnika jest trochę za długi - ja zrobiłem pentlę i należy go połączyć przejściówką gwintów z trójnikiem. Jeżeli będzie ktoś zainteresowany to zdjęcia posiadam z przekładki, może niezbyt szczegółowe, ale mam.
-
Dr Detergent - Forumowicz
- Posty: 34
- Dołączył(a): 12 maja 2013, o 00:29
- Lokalizacja: Warszawa - Wesoła
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Ja oddzielam tą przestrzeń w podszybiu juz z 5 lat ![Udaje, że to nie on :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![Udaje, że to nie on :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI![Obrazek](http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999770413.gif)
Rover 800 2.0 16V MPI![Obrazek](http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999770019.gif)
Jawa TS 350
FSO 125p 1.4 16V MPI
![Obrazek](http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999770413.gif)
Rover 800 2.0 16V MPI
![Obrazek](http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999770019.gif)
Jawa TS 350
-
AndrewS - Forumowicz
- Posty: 51
- Dołączył(a): 20 maja 2013, o 22:16
- Lokalizacja: Puławy
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Ja zastosowałem rozwiązanie tymczasowe - jakąś blachę i torbę foliową, tak żeby mi siew wycieraczki nie wkręciła i myślę też od 5 lat jak to zrobić. Widziałem się raz z gościem (mieszkał na Marysinie Wawerskim) i miał wiśniowego fiata z silnikiem 1,6 na monowtrysku i heblami lukasa i on miał tam pięknie wyrzeźbioną tgórkę. Wyglądało to jak by fabrycznie miał miejsce na duże serwo, ale co do linki to nie pamiętam. Wnętrze miał przeszczepione od Caro+ łącznie z deską (nawet mam taką całą dechę"przyciętą" do fiata)
-
Dr Detergent - Forumowicz
- Posty: 34
- Dołączył(a): 12 maja 2013, o 00:29
- Lokalizacja: Warszawa - Wesoła
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Znacie wymiary oryginalnych tarcz od 125p i tych polonezowskich z lukasa ?
- labik
- Forumowicz
- Posty: 462
- Dołączył(a): 16 gru 2013, o 14:52
- Lokalizacja: Gryfice
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
heble przód i tył 227mm, lucasy przód 240mm.
-
maciejowski - Maruda
- Posty: 1544
- Dołączył(a): 7 maja 2013, o 23:43
- Lokalizacja: kraków
Re: Swap na Lukasy ktos robil?
Czytając temat widzę że największy problem jest z przerobieniem zastrzału i zamontowaniem serwa do ściany grodziowej.
Z racji tego że już na pewno nic nie będę ciął w samochodzie podpowiedzcie czy dobrze będzie jak zrobię tylko tak:
1. Zostawiam fiatowskie serwo i pompę hamulcową.
2. Z poloneza Caro Plus na lukasach na przód przełożę całą kompletną zwrotnicę.
3. Na tył zastanawiam się - warto przekładać cały most z bębnami ? Jest jakiś efekt poprawy hamowania ?
4. Jeżeli już pójdzie z tyłu bęben to co z reduktorem siły hamowania - tym oryginalnym fiatowskim ? Wywalić ??
5. Czy pochwa mostu jest taka sama przy tarczach i bębnach ? Wystarczy zmienić półosie i inne detale, czy przekładamy cały most ?
Mam poloneza do rozbiórki z nowymi hamulcami bębnowymi na tyle i nową linką ręcznego. Poza tym że ten układ jest mniej zawodny w sensie awaryjności, zapiekania się itp a te auta za dużo nie jeżdżą zastanawiam się czy nie warto zaryzykować i zmienić na bębny.
Z racji tego że już na pewno nic nie będę ciął w samochodzie podpowiedzcie czy dobrze będzie jak zrobię tylko tak:
1. Zostawiam fiatowskie serwo i pompę hamulcową.
2. Z poloneza Caro Plus na lukasach na przód przełożę całą kompletną zwrotnicę.
3. Na tył zastanawiam się - warto przekładać cały most z bębnami ? Jest jakiś efekt poprawy hamowania ?
4. Jeżeli już pójdzie z tyłu bęben to co z reduktorem siły hamowania - tym oryginalnym fiatowskim ? Wywalić ??
5. Czy pochwa mostu jest taka sama przy tarczach i bębnach ? Wystarczy zmienić półosie i inne detale, czy przekładamy cały most ?
Mam poloneza do rozbiórki z nowymi hamulcami bębnowymi na tyle i nową linką ręcznego. Poza tym że ten układ jest mniej zawodny w sensie awaryjności, zapiekania się itp a te auta za dużo nie jeżdżą zastanawiam się czy nie warto zaryzykować i zmienić na bębny.
- labik
- Forumowicz
- Posty: 462
- Dołączył(a): 16 gru 2013, o 14:52
- Lokalizacja: Gryfice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość