przez IMPORT » 22 lut 2012, o 19:50
baryla60564 napisał(a):witam.
ktoś kiedyś wspominał o obcinaniu sprężyn ale nie pamiętam w którym temacie więc zakładam ten
mam pytanie do tych którzy już to robili. jakie zostawiacie zakończenie sprężyny? fabrycznie ostatni zwój jest wyprofilowany tak że powstaje płaszczyzna dobrze przylegająca do wachacza a po opcięciu utworzy się kąt i wolałbym żeby taka sprężynka mi gdzieś nie wyskoczyła. więc czy zostawiacie tak jak jest po obcięciu czy kombinujecie i jakoś zaginacie? jeśli tak to jak można to w miarę łatwo wykonać

yanec napisał(a):Ja obcianłem sprężyny na podniesionym aucie bez zdejmowania

obciete 2,5 zwoja żadnych zakończeń nie robiłem

a tak wygląda po

baryla60564 napisał(a):elegancko Ci wyszło. ja swoje muszę wymienić bo jedna już siadła ale rozwiązałeś mi problem. dzieki

yanec napisał(a):czekaj czekaj bo własnie teraz jak bym obcinał to bym obciął 1,5 zwoja bo prawie leży auto no i ja miałem spręsyny polonezwoskie

baryla60564 napisał(a):spoko. ja też kupiłem od poldolota bo są ponoć twardzsze i myślełem o dwóch zwojach bo kończyłaby się tak samo ale półtora też przemyśle w końcu jak będzie za wysoko to pół jeszcze obetnę a z dospawaniem będzie gorzej
