Dodatki do benzyny.

[pestka]

A na co należy zwrócić uwagę przy zakupie w kwestii silnika? Organoleptycznie W tym, którego oglądałem niby wszystko jest ciche i suche.

[MateuszCOMPANY]

Najważniejsza jest kompresja na tłokach, jeśli gniazda są już rozjechane to spada ciśnienie co przekłada się na mniejszą moc a wtedy czeka cię kosztowny remont (i tu pojawia się właśnie wątek z tymi dodatkami ołowiowymi, lejąc przedłużasz żywotność, oczywiście jeśli masz nie wzmocnioną głowicę), wypadało by sobie skombinować tymczasowo urządzenie do pomiaru

[pestka]

niestety nie posiadam takiego urzadzenia ;-( ogólnie to silnik ma przejechane lekko ponad 30 tys. a sprzedający jest jego jedynym wlascicielem. samochod kupil jego ojciec w 1987 roku i tak już sie autko ostało w rodzinie...

[MateuszCOMPANY]

Jeśli jest to realny przebieg to nie ma co majstrować, organoleptycznie to możesz sobie co najwyżej dotknąć rozgrzanego kolektora, do sprawdzanie rzeczywistości trzeba urządzeń, najwyżej możesz posłuchać czy silnik nie dzwoni

[pestka]

ok! dziękuję za dobre słowo!

[unu]

Ale zaszkodzić to w żadnym wypadku nie zaszkodzi ten dodatek? Bo tak właśnie się zastanawiałem ostatnio czy kupić to czy nie. mam identyczne zestawienie jak kolega, 87, fiatowski, skrzynia 4

[MateuszCOMPANY]

Było gdzieś na starym forum dokładnie jakie silniki miały wzmocnioną głowice a jakie nie, bo może twój ma wzmocnioną to wtedy będziesz wyrzucał pieniądze w błoto.

Oczywiście że nie zaszkodzi
To jest uzupełnienie paliwa.
W prl'u do baków lało się paliwo ołowiowe , a teraz mamy paliwo bezołowiowe więc ten dodatek jest uzupełnieniem i mamy paliwo ołowiowe

[arnold]

Najprościej znaleźć na głowicy pomiędzy 2 a 3 świecą od góry wybite jest W.
BTW. myślałem że te głowice szły od 88.

Druga sprawa i tak połowa naszych aut miała coś z górą robione.

[unu]

Dzięki za podpowiedź, jutro sprawdzę, ale i tak nie jest to jakiś dramatyczny wydatek, wiec dolewać w takim razie nie zaszkodzi.

[tynium]

Pewno ze warto.
Ja leje 4zł to kosztuje - Unikat + tylko czasami trzeba sprzedawcy w orlenie tlumaczyc jak krowie na rowie o co kaman, bo nie kumaci są.
Jesli ktos kupuje Fiata od dziadka to pytanie o stosowanie dodatku powinno byc jednym zpierwszych. Dziadki niemaja swiadomosci wogole, i czesto jezdza bez. Im to nie przeszkadza ze silnik juz dycha huha, dymi a i zostalomu 20KM. Kupujac takie auto trzeba sie odrazu liczyc z remontem.