
Mam takie pytanie . Męczy mnie już od dłuższego czasu moja nagrzewnica .
Bardzo dużo razy ją czyściłem itp.
Nagrzewnica niby gorąca , lecz nie wszędzie równomiernie .
Dmuchając w dolot do nagrzewnicy przy maksymalnie otwartym zaworze na maxa jest odczuwalny opór wdmuchiwanego powietrza . Niby nie duży , ale jest . Czy to wina nie do końca otwartego zaworu? czy też zanieczyszczeń ?Czy ma to wpływ na ogrzewanie ?
Idąc dalej .
Jadąc na otwartym ogrzewaniu i maksymalnie otwartym powietrzu , nagrzewnica grzeje ,lecz nie tak mocno jak bym chciał . (dobrze letnie powietrze) włączając do tego dmuchawę , powietrze nagle staje się zimne , nawet jak powietrze ustawię , prawie na minimum .
Gdzie leży wina ?
Jak tak po prawdzie grzały te późniejsze MR-y ?
Niby słyszałem , że tragedii nie było ,wręcz było dobrze .
Pozdrawiam