sposób na wyprostowanie tapicerki drzwi

[Jarzyna]

Dzieki za wszystkie sugestie Podsumowujac mozna by dykte pociagnac rozcienczona farba ftalowa, lakierem poliuretanowym albo ogolnie widaronem. Generalnie jak jeszcze dopytywalem jednego tapicera to powiedzial, ze mozna uzyc wszelkich lakierow olejnych. Na cos sie pewnie zdecyduje.

Dzieki rowniez za info dot. folii odblaskowej samoprzylepnej. Zastanawialem sie jak z tym schodzacym "chromem" sobie poradzic i to moze byc dobre rozwiazanie. Da sie to kupic w Casto lub innym podobnym markecie?

[mastah22]

Ja to w "reklamie i poligrafii" kupiłem.

[urquattro]

Z patentów to ja sobie złożyłem zestaw składający się z dwóch płyt meblowych 18mm o wymiarze 90x50cm i 4 ściski stolarskie, zwilżoną dyktę zapakowałem w to na noc i rano z mega pogiętych proste jak stół. Teraz pozostaje tylko jakieś zabezpieczenie przed ponownym zawilgoceniem.

[MateuszL76]

Z patentów to ja sobie złożyłem zestaw składający się z dwóch płyt meblowych 18mm o wymiarze 90x50cm i 4 ściski stolarskie, zwilżoną dyktę zapakowałem w to na noc i rano z mega pogiętych proste jak stół. Teraz pozostaje tylko jakieś zabezpieczenie przed ponownym zawilgoceniem.

A zdejmowałeś obicie czy cały boczek tak ścisnąłeś ?? Bo obił mi się o uszy już kiedyś ten sposób ale trochę się bałem że mogę ''skórę'' poniszczyć.

[Dejw]

Na dniach prostowałem tapicerke a więc podziele się informacjami
Do prostowania użyłem dwóch płyt meblowych nawet o takich samych wymiarach jak podał kolega wcześniej. Boczek polałem wodą, ścisnąłem sześcioma zaciskami i po 24h był idealnie prosty
Myśle, że nie ma sensu bawić się w wycinanie nowej dykty jeśli te są jeszcze w całości. Ścisnąłem płyty w miare mocno tak że się ugięły w miejscu ściskania ale też bez przesady, nie musi być to super mocno ściśnięte. Płyty miałem idealne, bez żadnych wybrzuszeń, śmieci, tak że nie miało co się odbić na tapicerce.

[OLO]

Złoty szpadel.
Jakis czas temu wlożyłem dwa boczki pod gumowe grube wykładziny w garażu (takie dywaniki izolacyjne sprzed szafy elektrycznej). Ostatnio odkryłem że woda musiała się skądś wylać w garażu i dykty nasiąkły. Pod dywanikami wyprostowaly się idealnie, ale są jak z plasteliny.
Skorzystalem z zimowych warunków pogodowych i wystawilem na mróz. Wilgoć powoli sobie odparowywała. Boczki leżały na płasko, więc sa proste i suche

[stranger]

A jak zachowują się ozdobne listewki po takiej operacji? Mam kilka boczków, które mają zdeformowaną dyktę wraz z listwami. Da się to doprowadzić do porządku?