Witaj ! Anonimowy

Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez bruns » 4 mar 2015, o 19:50

jose napisał(a):15 minut roboty psu w d...pę :D Efekt żaden.

Jesteś tego pewien ? A zastanowiłeś sie kiedy skąd się biorą różnice w spalaniu pomiędzy takimi samymi seryjnymi Fiatami , albo że jeden jest zamulony a drugi chodzi jak żyleta ?
Na pytania techniczne dotyczące 125p odpowiadam wyłącznie na forum .
Avatar użytkownika
bruns
Forumowicz
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 31 gru 2012, o 19:14
Lokalizacja: Białystok

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez jose » 4 mar 2015, o 20:00

Nie, nie zastanawiałem się. Kompletnie się na tym nie znam.
125p '86 Sedicivalvole :D

Z fiatowskim DOHC'em jest jak z kobietą - jak raz rozbierzesz, to już do końca życia będziesz się z tym pierd...ł :D
Avatar użytkownika
jose
Forumowicz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 21 wrz 2013, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez Marcin125p » 4 mar 2015, o 23:55

:lol: :lol: :lol:

Jose, miszczu ciętej riposty, fajniej by było gdybyś wytłumaczył dlaczego uważasz że ta robota psu na budę, skoro nie znasz się na tym :mrgreen: Rozumiem że po prostu lepiej dać kolektor GSI, ale jak mam ochotę na ori wygląd pod maską to też nie warto tych otworów poprawić?
125p...ociech
Życie lepsze bywa, gdy obok 125p stoi Niva :)
forum fiata 125p fiat 125p forum fso 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Marcin125p
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 4607
Dołączył(a): 22 lut 2012, o 01:04
Lokalizacja: Żukowo
Ranga: ORMO

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez jose » 5 mar 2015, o 10:06

Ale ja się na tym nie znam:P

"Zysk" z takiej operacji jest wartością niemierzalną i pomijalną. Zaburzenie przepływu które wprowadza taki próg nie ma znaczenia przy tych przepływach, konstrukcji kolektora i oszałamiającej mocy silnika. Żeby coś zyskać, to minimum kolektor z gsi, ale mocy on nie podniesie, poprawi charakterystykę. Takie operacje są nie warte zachodu po prostu.

A problem z rozrzutem mocy w poszczególnych OHV tkwi m. in. w rozrzucie jakościowym. OHV ohafałce nie równa. Próg w wydechu ma tu najmniejsze znaczenie. Lepiej ten czas poświęcić na dokładne sfazowanie rozrządu wg. danych książkowych (ustawienie na znaki to nie to samo).
125p '86 Sedicivalvole :D

Z fiatowskim DOHC'em jest jak z kobietą - jak raz rozbierzesz, to już do końca życia będziesz się z tym pierd...ł :D
Avatar użytkownika
jose
Forumowicz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 21 wrz 2013, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez Miran » 5 mar 2015, o 12:02

jose napisał(a):A problem z rozrzutem mocy w poszczególnych OHV tkwi m. in. w rozrzucie jakościowym.

Dokładność spasowania otworów to nie jeden ze składników tej jakości?

Ja do siebie wsadziłem kolektor z gsi i faktycznie odczułem różnicę, ale głowy nie dam ze to kolektor bo przy innych rzeczach też grzebałem. Ogólnie to układ kanałów się trochę różni, tylko pytanie który jest faktycznie lepszy.

Zdjęcie z porównaniem kolektorów wydechowych Poloneza, srebrny to GSI:
Obrazek
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Miran
Forumowicz
 
Posty: 234
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 21:38
Lokalizacja: Kraków NH

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez Lukasq » 5 mar 2015, o 12:16

Miałem takie same przesunięcia na łączeniu, dlatego zmieniłem kolektor na gsi :D

Poradziłem sobie tak z połączeniem kolektora GSi

Kupiłem 1szy tłumik z caro, uciąłem go i wykorzystałem samą przednią wygiętą rure, do której została przyspawana plecionka i kawałek prostej rurki. Zostąło to przykręcone śrubami ze sprężynami odciągającymi do kolektora, a z drugiej strony połączone z oryginalną rurą...

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Lukasq
Forumowicz
 
Posty: 180
Dołączył(a): 15 sty 2013, o 18:37
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez jose » 5 mar 2015, o 14:36

Miran napisał(a):
jose napisał(a):A problem z rozrzutem mocy w poszczególnych OHV tkwi m. in. w rozrzucie jakościowym.

Dokładność spasowania otworów to nie jeden ze składników tej jakości?


Otwory są niespasowane, podejrzewam, że w większości egzemplarzy. Zresztą w wielu nowszych konstrukcyjnie samochodach jest dokładnie taka sama sytuacja i jakoś nikt nad tym nie płacze, bo ma to MARGINALNE (niemierzalne przy seryjnej jednostce) znaczenie w seryjnym samochodzie z seryjnym średniowysilonym silnikiem, którego przeznaczenie jest wożenie tyłka swojego właściciela z punktu A do B. Zawsze możecie to sprawdzić robiąc pomiar na hamowni, przed i po "modyfikacji" :D

Jeśli chcecie szukać mocy, albo nawet seryjnych parametrów, to są inne miejsca, które poprawiając przyniosą zauważalne (i mierzalne) różnice.
125p '86 Sedicivalvole :D

Z fiatowskim DOHC'em jest jak z kobietą - jak raz rozbierzesz, to już do końca życia będziesz się z tym pierd...ł :D
Avatar użytkownika
jose
Forumowicz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 21 wrz 2013, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolektor wydechu, poprawianie błędów fabrycznych

Postprzez OLO » 6 mar 2015, o 22:59

Ja sobie zostawiłem 1 tłumik w układzie wydechowym. Warto tylko zrobić wieszak na podłużnicy.
Avatar użytkownika
OLO
Forumowicz
 
Posty: 1312
Dołączył(a): 31 mar 2012, o 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do WYDECH

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość