Na początku trzeba się zaopatrzyć w części potrzebne do zabawy.
- poduszki, zwane też miechami
- okucie, jakoś poduszki muszą być przytwierdzone do nadwozia i trzymać ciśnienie
- przewody do układów pneumatycznych, im większej średnicy tym szybciej będzie układ pracował
- złączki do węży, kolanka, trójniki....
- elektrozawory, w zależności czy chcemy mieć prosty układ czy bardziej skomplikowany, 4 albo 8 pojedynczych bądź 2 lub 4 "5/3"
- kompresor, coś musi nam układ napełniać chyba, że na stacji benzynowej będziemy pompowali samochód
- zbiornik na powietrze
- pilot do obsługi elektrozaworów, obniżanie i podnoszenie
Na początku opisze przód.
Można zrobić na kilka sposobów, zasada jest jedna. Pozbywamy się sprężyny a montujemy w jej miejsce miech z okuciem. U siebie mam amortyzator wewnątrz poduszki i zamknięty okuciem. Tworzy się coś w stylu "mcpersona". Wstawiamy go w miejsce ori amortyzatora. Można bez amortyzatora, ale wtedy auto się delikatnie "buja". Jest stabilny.
Tył jest trochę prostszy, bo amortyzator mamy z boku. Montujemy okucie do miechów i po zabiegu. Można zamontować okucie na pióro albo zrobić dodatkowy uchwyt do mostu. Pierwotnie miałem zrobić podstawę przyspawaną do mostu by na niej położyć poduszkę, ale ostatecznie przykręciłem do pióra. U góry trzeba trochę wzmocnić podłużnicę i przyspawać w to miejsce górny uchwyt miecha. Należy uważać, że po lewej stronie jest zbiornik paliwa.
Jeśli ktoś chce mieć nisko to trzeba pozbyć się gumowych odbojów, przerobić wydech, skutecznie blokuje opadnięcie.
Sposób zamontowania zaworów, zbiornika, kompresora, węży, wydechu zamieszczę w późniejszym czasie.
Dla specjalnie wymagających szczegółowego opisu, pewnie ten opis będzie bezsensowny, ktoś bardziej kumaty będzie wiedział z czym się liczyć przy zabawie z raidem.
C.d.n.
