Witaj ! Anonimowy

Gleba, oto jest pytanie.

Gleba, oto jest pytanie.

Postprzez OTRO » 17 lut 2014, o 20:30

Wydzielono z viewtopic.php?f=3&t=4614&p=66461#p66461. Marcin125p
Palec napisał(a):Nie znam się na tym glebingu itp.. mi by było głupio gdybym miał obniżony samochód i musiał uważać na każdym progu zwalniającym i nie przekraczać 60km/h bo się boję że coś urwę.

Niech większość poobniża swoje auta maksymalnie jak się da wtedy ja i mój Marian będziemy Was wyprzedzać na naszych polskich dziurawych drogach bo nie będzie strachu że się coś u mnie urwie :)


Kiedyś była moda na podnoszenie auta dziś na obniżenie ;)
,,Dziwny jest ten świat,, ;)
Możemy osiągnąć wszystko, czego będziemy chcieli, jeśli tylko znajdziemy w sobie odwagę, aby uwierzyć, ze możemy to osiągnąć. - Ben Feldman
OTRO
Forumowicz
 
Posty: 2123
Dołączył(a): 17 paź 2012, o 15:56
Lokalizacja: Zamość

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez bing17 » 17 lut 2014, o 20:33

To mówisz Palec że jak widzisz dziurę to przechodzisz po niej pełnym ogniem ? Bo jakoś dla mnie nie ma różnicy nad jazdą dupowozem, a obniżonym 125p. Miałem -4 zwoje z Trucka na ori oponach i rzekomo tak się nie da jeździć, a dla mnie nie było problemów. Ale to może przez to, że ostatnio szok wśród pasażerów wywołał fakt, że jadąc Matizem w środku miasta przejeżdżałem przez torowisko na 1. I taki też wniosek wysunałem już dawno, że najwięcej przeciwników gleby jest wśród tych którym dziury nie przeszkadzają. Chyba że trochę wypiją i nie ma czego dorzucić do win Tuska.
Avatar użytkownika
bing17
Forumowicz
 
Posty: 2904
Dołączył(a): 28 lut 2012, o 16:25
Lokalizacja: Łódź-Ruda.

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez Marcin125p » 17 lut 2014, o 21:01

Hmm, tylko dlaczego większość aut ma normalne prześwity, duża część jest zawieszona wyżej, a tylko niewielka część jeździ "na glebie"? Może chodzi o bezpieczeństwo i komfort eksploatacji?
Ja podobnie jak Palec nie mam nic przeciwko glebie w nieswoim samochodzie, ale uważam że tak nie da się jeździć po polskich drogach. Wcale nie chodzi o przejeżdżanie dziur pełnym ogniem. Owszem, można się przemieszczać i może to być ekscytujące (zawisnę, nie zawisnę? urwę, nie urwę? w lewo był próg, a w prawo koleiny?) ale kiedy trzeba będzie spieprzać na pobocze, czy uciekać ze skrzyżowania, bo kamazu się kolory pomyliły, to nie ma czasu na martwienie się o zawias. Do tego gleba = twardo, a to nie wpływa zbyt dobrze na zdrowie nadwozia, w szczególności 125p, które wybitnie sztywne nie jest (chociaż dla mnie mistrzami są glebiący stare cabrio, typu escort czy kadett).
Mój punkt widzenia wynika z tego, że się nie znam. Nigdy nie jeździłem na glebie, ale raz zamontowałem gazowe amortyzatory ALKO do Skody Felicii, co sprawiło że plomby wypadali podczas jazdy. Po dwóch tygodniach kupiłem na tył ori amory, wtedy było OK.
Powtarzam, jak kto chce, niech jeździ, ale ja uważam że każde ekstremum podczas codziennej eksploatacji jest w równym stopniu efektowne, co nieefektywne.
A przy okazji, w moim Combo po 100 kkm wszystkie elementy zawieszenia są oryginalne, i nic nie wskazuje żebym musiał w najbliższym czasie coś wymieniać, mimo że to auto potrafi czasem 40 pełnych skrzynek piwa przewieźć, a ja prawie 100 ważę ;)
125p...ociech
Życie lepsze bywa, gdy obok 125p stoi Niva :)
forum fiata 125p fiat 125p forum fso 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Marcin125p
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 4607
Dołączył(a): 22 lut 2012, o 01:04
Lokalizacja: Żukowo
Ranga: ORMO

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez bing17 » 17 lut 2014, o 21:11

To, że jest nisko to nie znaczy że musi być jakoś super twardo. Miałem -4zwoje z trucka plus krótszy amortyzator i zawias pracował bardzo ładnie, sztywniej ale bez przesady, wiele nowszych, seryjnych zwykłych samochodów ma podobne jak nie sztywniejsze zawieszenie. To, że seryjne auta są wysokie to jest oczywiste, jeżdżą nimi różni kierowcy, a auta muszą być uniwersalne, dopiero "tuningując" je staje się skrojone pod właściciela.
Avatar użytkownika
bing17
Forumowicz
 
Posty: 2904
Dołączył(a): 28 lut 2012, o 16:25
Lokalizacja: Łódź-Ruda.

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez Palec » 18 lut 2014, o 11:32

bing17 napisał(a):To mówisz Palec że jak widzisz dziurę to przechodzisz po niej pełnym ogniem ? Bo jakoś dla mnie nie ma różnicy nad jazdą dupowozem, a obniżonym 125p. Miałem -4 zwoje z Trucka na ori oponach i rzekomo tak się nie da jeździć, a dla mnie nie było problemów. Ale to może przez to, że ostatnio szok wśród pasażerów wywołał fakt, że jadąc Matizem w środku miasta przejeżdżałem przez torowisko na 1. I taki też wniosek wysunałem już dawno, że najwięcej przeciwników gleby jest wśród tych którym dziury nie przeszkadzają. Chyba że trochę wypiją i nie ma czego dorzucić do win Tuska.


Może nie pelnym ogniem,ale na pewno nie żólwim tempem :)
Miałem na zakończeniu sezonu nieciekawe doświadczenie.
Nie wiedząc jak tak naprawdę wygląda tarka na Torze FSO zjeżdżając na nią z Toru z prędkością okolo 60km/h usłyszałem tylko takie głuch jeb parę razy,po zatrzymaniu się zajrzałem pod auto i na szczęście nic poważnego się nie stało.
Fakt że to moj błąd i może gdybym byl ostrożniejszy to nie zrobiłbym takiej głupoty,ale co by bylo gdyby mój Fiat byl zglebiony ?
Otóż,pewnie by się cały rozpadł i razem byśmy pluli tymi samymi śrubkami i podkładkami :)

Bingu-nie mam nic przeciwko delikatnemu obniżeniu 125p czy też fajnej/ładnej jego stylizacji.
Rozumiem że jak ktoś ma pod maską konkretną jednostkę napędową to może się pokusić o obniżenie auta,choćby po to żeby wykorzystywać potencjal silnika nie bojąc się o to że na ktorymś z zakrętów poleci w pole kukurydzy :)
Ale jeśli ma tam OHV to nie wiem czy jest sens rzucania auta na glebę.

Możemy tu zakończyć wymianę naszych poglądów bo nie chcę zaśmiecać wątku koledze.

Zobaczymy co nasz kolega zrobi z autem i w jaki sposób go wystylizuje,będe śledził ten wątek bo ciekawy jestem jak docelowo będzie wyglądal ten Fiacik.

Pozdrawiam
P.

EOT
125p - "Kiedyś bił rekordy , teraz podbija serca"
forum fiata 125p fiat 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Palec
Administrator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3463
Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez bruns » 18 lut 2014, o 17:40

OTRO napisał(a):Kiedyś była moda na podnoszenie auta dziś na obniżenie ;)
,,Dziwny jest ten świat,, ;)

Mi moda na podnoszenie auta nie minęła . Za pseudo tuning młotkiem po resorach i kątówką po przednich spiralach serdecznie dziękuję .
Na pytania techniczne dotyczące 125p odpowiadam wyłącznie na forum .
Avatar użytkownika
bruns
Forumowicz
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 31 gru 2012, o 19:14
Lokalizacja: Białystok

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez bing17 » 18 lut 2014, o 17:54

To jak wg. Ciebie powinno się obniżać z tyłu zawieszenie w przypadku zawieszenia na resorach ? Jak ktoś UAZ-a podnosi poprzez młotkowanie resorów to jest fajnie, ale obniżanie w ten sposób już jest złe.
To samo pytanie do sprężyn, jak przytniesz sprężynę o charakterystyce liniowej (jak w 125p), dogniesz końcówkę sprężyny i w razie potrzeby dasz krótszy amortyzator z większym tłumieniem to co robisz źle i jest pseudo tuningiem ?
Avatar użytkownika
bing17
Forumowicz
 
Posty: 2904
Dołączył(a): 28 lut 2012, o 16:25
Lokalizacja: Łódź-Ruda.

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez maciejowski » 18 lut 2014, o 18:03

bing, daj spokój. dyskusja z burns-em jest jak gra w szachy z gołębiem. :mrgreen:
Avatar użytkownika
maciejowski
Maruda
 
Posty: 1546
Dołączył(a): 7 maja 2013, o 23:43
Lokalizacja: kraków

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez Sadam » 18 lut 2014, o 19:31

W tym wypadku najlepszym rozwiązaniem wydaję się być AirRide... same pozytywy, poza tym że trzeba na niego parę złotych wydać, ale za to swoboda wyboru wysokości zawieszenia to rekompensuje, no i ten szał na mieście :D
Taki kompromis w tej dyskusji ;)
Avatar użytkownika
Sadam
Forumowicz
 
Posty: 138
Dołączył(a): 26 sie 2012, o 20:51
Lokalizacja: Olkusz

Re: Kazik , Fiat 125p 1.5 ME 91'

Postprzez bruns » 18 lut 2014, o 19:51

maciejowski napisał(a):bing, daj spokój. dyskusja z burns-em jest jak gra w szachy z gołębiem. :mrgreen:

Te , maciejowski , wyhamuj trochę , bruns w kwietniu kończy 50 lat , a całe życie ma związane z samochodami i motocyklami . Więc potrafi odróżnić tuning od obniżania auta prymitywnymi metodami zwanymi zrobieniem "gleby".
Na pytania techniczne dotyczące 125p odpowiadam wyłącznie na forum .
Avatar użytkownika
bruns
Forumowicz
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 31 gru 2012, o 19:14
Lokalizacja: Białystok

Następna strona

Powrót do TUNING

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość