126p

[brendix]

WItam,
Czy może ktoś mi odpowiedzieć na kilka pytań odnośnie pojazdu ze zdjęć?
1) Zderzaki ?
2) Przedni znaczek jak w 500 lub 600 i te listwy na masce o co chodzi?
3) ogólnie łakomy kąsek i na 99% kupuję ale takich cudów na kiju na przodzie to nie widziałem.





Pozdrawiam
BŚ

[Lampart]

nie lepiej ta kase wydac na 125p niż na tego ulepa?

[Kantman]

O Boże ale kasztan
Przecież te gadżety to chora fantazja właściciela, chyba że się mylę i jest to wersja na niemcy dla lekarzy ze Schwarzwaldu

[brendix]

Wydaje mi się że coś w nim jest po zdjęciu wiejskiego tuningu.
Na zimę do dłubania był by jak znalazł

Tym bardziej że rocznik 75' i pierwszy właściciel.

BŚ

[wilq1902]

1. Zderzaki to jakaś samoróbka, prawdopodobnie od Skody.
2. Znaczek to też fantazja właściciela, jest to generalnie znaczek Polski Fiat z pierwszej serii 126p, bez środka z jakimiś paskami.
3. Łakomy tylko i wyłącznie ze względu na rok produkcji. Jeśli nie ma cech charakterystycznych dla I serii i rocznika 1975 to jest nic nie wart. Detale są bardzo ciężkie do zdobycia. Masz jakieś zdjęcia środka?

[bing17]

On ma bardzo dużo braków, ponadto był już robiony, szczerze to wg. mnie jest to auto dla kogoś dla którego to będzie któryś tam 126p z wczesnych roczników co ma części i doświadczenie w tej materii.

[klysek1]

Dobry jest.
Jeżeli cena jest symboliczna to brałbym go bez zastanowienia i śmigał na rajdy pojazdów zabytkowych, powodując grymasy na twarzach starych działaczy
Powrót do oryginału, tak jak napisano wyżej, jest ekonomicznie nieuzasadniony

[Marcin125p]

Brać, jeździć, nic nie zmieniać! To w końcu jest świadek swych czasów. Taki tjun wg mnie jest lepszy niż gleba i duże kółka z polerowanym parapetem.

[Misiek]

Dobry jest.
Jeżeli cena jest symboliczna to brałbym go bez zastanowienia i śmigał na rajdy pojazdów zabytkowych, powodując grymasy na twarzach starych działaczy
Powrót do oryginału, tak jak napisano wyżej, jest ekonomicznie nieuzasadniony

Na WUKa byłby dobry