FIAT 125P MR76 1977 L612

[padre]

Profi robota Czym czyściłeś silnik, przewody itp? Mnie też to czeka w moim Tabakowym. Kumpel polecał mi czyszczenie parą i się właśnie nad tym zastanawiam.

[Red West_77]

Papciu jak Twój fiacik? Jak lakiernik chu...wo polakierował auto to parą sobie lakier zedrzesz.

[Anatol 125p]

to parą sobie lakier zedrzesz.

[Red West_77]

Miałem kiedyś Opla Astrę I. Tak mi polakierowali auto, że pół roku później jak go umyłem karsherem to płaty lakieru odłaziły. Zdaje się, że parą też większa ingerencja jest w lakier skoro brud usuwa.

[Popielaty]

Eee tam, lakier z FSO ciężko "zmyć" byle czym. Najbardziej to martwiłbym się o wszystkie urządzenia elektryczne. Nie ma ich aż tak dużo, ale np. regulator napięcia czy aparat zapłonowy wody nie lubi.

[125P MR76]

Rozcieńczalnik ekstrakcyjny miękka szmatka, spryskiwacz np po płynie do szyb , mały pedzelek i mozolna praca, ja mam oryginalny lakier wiec problemów nie było aby lakier gdziekolwiek się przetarł, jak jest dobrze pomalowane i lakier dobrze utwardzony nie powinno nic się dziać przy czyszczeniu, ale radze zrobić probe w najmniej widocznym miejscu

[Tuszek]

Eee tam, lakier z FSO ciężko "zmyć" byle czym. Najbardziej to martwiłbym się o wszystkie urządzenia elektryczne. Nie ma ich aż tak dużo, ale np. regulator napięcia czy aparat zapłonowy wody nie lubi.

Ostatnio poszedłem na całość i myłem komorę silnikową karcherem. Na drugi dzień nie miałem iskry

[Anatol 125p]

Wszyscy powinni wiedzieć o torebkach foliowych podczas mycia silnika...

[mardom89]

ot wydzielone do wątku "o wszystkim i niczym", koniec pitolenia w czyimś temacie