Ostatnio dużo się działo.
Wiatrak chłodnicy wersja 2.0:

Jest to wentylator z Poldorovera, z tego co widziałem w dieslu montowali takie same.
Obciąłem mocowania dla śrub i zrobił się chudszy.
Dodatkowo wyrzuciłem w ogóle łapę silnika która była pośrodku rozrządu. Bez jej śrub wiatrak poczuł trochę luzu. Powstałą dziurę załatałem kawałkiem odpowiednio przyciętego plastiku. Było by nieciekawie gdyby coś tam wpadło.

I wszystko na miejscu:

Wygląda na to że nowy wiatrak daje radę. Gdy już się włączy to pracuje bardzo krótko, bo kilkadziesiąt sekund.
Temperatura utrzymuje się na stałym poziomie ok 80 stopni.
Jednak wskazówka nie jest ustawiona pionowo, ale przechylona bardziej w stronę wysokiej temperatury. Czyżby w poldorowerze był inaczej wyskalowany wskaźnik? Powinienem wymienić czyjnik temperatury na ten z Fiata czy jednak zostawić jak jest?
Nad linka sprzęgła dumałem i stwierdziłem że jednak spróbuje ją skrócić we własnym zakresie.
Tutaj porównanie linki 125p (krótsza) i Poloneza Rovera z hamulcami lucasa.

Obciąłem linkę zaraz przy tym śrubowym mocowaniu od strony skrzyni biegów. Wysunąłem częściowo cięgno i skróciłem pancerz. Założyłem końcówkę pancerza i zaklepałem młotkiem na imadle.
Nowa końcówka została zrobiona ze śruby:

Wiercenie otworu na linkę (wiertło 3mm):

Otwór i linka wysmarowane kwasem...

... zlutowane, zaklepane i ponownie zlutowane:

Wcześniej kilka osób mówiło o problemie nagrzewania się linki i jej ciężkiej pracy. Chyba najbardziej newralgicznym miejscem jest odcinek między łapą silnika a skrzynią biegów. Tam linka przebiega w sąsiedztwie kilku centymetrów od rury kolektora wydechowego.
Postanowiłem zrobić osłonę termiczną na to miejsce. Użyłem włókna szklanego do izolacji kominków i taśmy aluminiowej samoprzylepnej:


Wcześniej zapobiegawczo zrobiłem okienko w mojej podstawie akumulatora więc linka przelatuje tamtędy. Sprzęgło działa dużo lżej niż z poprzednim rozwiązaniem.
Wymiary przerobionej linki to 129cm pomiędzy pierścieniami końcówek pancerza i 150cm pomiędzy oczkiem a początkiem gwintu śruby. Linka jest dłuższa od pancerza bo zostawiłem servo hamulcowe Fiata.
Kolejnym problemem była bliskość kolektora wydechowego i termostatu. Gumowe kolanko które tam jest pewnie nie wytrzymało by długo. Aby temu zaradzić z blachy zrobiłem taki oto parawanik:



Wygląda na to że wszystkie największe tematu już zakończyłem, teraz tylko kosmetyka
