125p '88 "Majonez"

przez **bing17** » 3 kwi 2015, o 08:16

Pomysł jak najbardziej popieram, dyskusje na temat profesjonalnej renowacji 125p to jest nieliczna rzecz jakiej brakuje na tym forum.

przez **dominiq** » 10 kwi 2015, o 08:31

Jak tam nowe działy?

przez **dominiq** » 16 lis 2015, o 10:10

Witam po dłuższej przerwie. Latem generalnie nic się przy Fiacie nie działo, więc nie było o czym pisać. Tak jak wspominałem, prace były zaplanowane na jesień no to zaczynamy

W sobotę miałem troszkę czasu, więc zajrzałem do bagażnika i wnętrza.

Obrazek

Widać, że przede mną chyba nikt tam nie zaglądał. Znalazłem kilka śrubek, podkładkę, końcówki nitów, stare bilety gustowną pętelkę i dwa złote

Na liczniku oryginalna plomba.

Te okrągłe skorodowane dziury w podłodze to są otwory technologiczne, że tak równo wyżarło?

przez **maciejowski** » 16 lis 2015, o 12:45

nie, to są kwadraty z otworem zgrzane do podłogi, tylko u ciebie podłoga wyszła. :mrgreen:

prawdopodobnie w fabryce służyły do przenoszenia nadwozia na taśmie.

przez **dominiq** » 16 lis 2015, o 12:50

Aaa czyli załatać i się nie przejmować. Dzięki

przez **dominiq** » 19 lis 2015, o 10:26

Rozkręcam dalej

Przy okazji mam pytanie.

Jedno mocowanie klapy jest wyrwane. Bawić się w naprawę i łatanie? Jest sens? W sumie klapa jest ideał, bez rdzy.
Mam nową klapę do klasyka. Może ktoś chce się zamienić? A może da się ją przerobić na MRową bez zamka?

Obrazek

przez **Red West_77** » 19 lis 2015, o 12:08

nie psuj klapy od klasyka. Napraw tę klapę albo kup od późnego fso. Ja mam taką prawie idealną klapę w kości słoniowej. Zdrowiutka tylko trzeba poprawić lakier bo lekko zmatowiały i kilka rysek się znajdzie.
Akurat miałem ją wystawiać

przez **dominiq** » 19 lis 2015, o 13:15

Masz rację, szkoda psuć klapę. Spróbuję poreperować moją. W razie czego, za swoją ile byś chciał?

przez **overdriver** » 19 lis 2015, o 17:43

Myślałem, że gorzej będzie z tym autem. Nie jest tak tragicznie. Na jesień mówisz? Zima już blisko...

przez **dominiq** » 19 lis 2015, o 21:22

overdriver napisał(a):Myślałem, że gorzej będzie z tym autem. Nie jest tak tragicznie. Na jesień mówisz? Zima już blisko...

Smoła, wszędzie smoła...

Ale pewnie dlatego trzyma się jeszcze w kupie.

Nie mogłem wytargać wewnętrznych nadkoli, tak było wszystko zaszmajsowane.

Aż się boję co pod tym "zabezpieczeniem" znajdę. Oby się nie okazało, że ktoś rdzę konserwował

A czy nie jest źle? Okaże się. Kolorowo też nie jest

125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Re: 125p '88 "Majonez"

Kto przegląda forum