Polski Fiat 125p MR 1977

[Popielaty]

Haha tylko nie mów, że kupujesz mu codzień bukiety kwiatów i zabierasz go na zakupy (oczywiście za wszystko płacąc)
Nie no ale na prawde wzorowy MR w charakterystycznym dla swojego rocznika kolorze.

[Petter_1982]

Haha tylko nie mów, że kupujesz mu codzień bukiety kwiatów i zabierasz go na zakupy (oczywiście za wszystko płacąc)
Nie no ale na prawde wzorowy MR w charakterystycznym dla swojego rocznika kolorze.

Z tego wszystkiego zgadza się tylko, że ja za wszystko płacę

[Canonman]

Wlasnie czytam
Gratuluje super prezentacji.
Coraz bardziej chcę MR-a.
Jesli nadejdzie ten czas to bedzie taki jak Twój lub w kolorze Sahara.

P.S. Widzimy sie na świdnickim? Pewnie pojade w prologu. Banan już na mnie czeka z aparatem

[Petter_1982]

Wlasnie czytam
Gratuluje super prezentacji.
Coraz bardziej chcę MR-a.
Jesli nadejdzie ten czas to bedzie taki jak Twój lub w kolorze Sahara.

P.S. Widzimy sie na świdnickim? Pewnie pojade w prologu. Banan już na mnie czeka z aparatem

Niestety raczej na Świdnickim się nie zobaczymy Zmieniłem profil działalności zawodowej i muszę teraz trochę zadbać o swoje sprawy i przyszłych klientów. Szkoda bo chciałem zobaczyć Twoje dzieło, ale myślę, że w tym roku będzie okazja się zobaczyć i poznać. Ja na razie wybieram się na Youngtimer Warszaw, a potem otwarcie sezonu FSO.
PS. Szukaj MRa, ale takiego 75 bo ten rocznik to 100% MRa w MRze;)

[Petter_1982]

Rozpoczęcie Youngtimer Warsaw za nami. Fajna imprezka, ale wolę konkretną organizację naszych imprez niż organizacyjny bałagan na YW. Tak czy inaczej opłacało się jechać, chociaż były przygody.

Niestety w drodze do Warszawy nie dała rady prawa przednia opona. Narastające wibracje zmusiły nas do zatrzymania i zobaczyliśmy jej przemianę w gumę balonową, niestety nie do żucia

Na prawą stronę poszedł niewyjściowy zapas z profilem 70 i lekko przechylony Fiat jakoś dojechał do stolycy. Mam nauczkę, że felgę na zapasie też warto odświeżyć;)

W drodze powrotnej patrol MO nie odpuścił nam choć też jeżdżą Fiatem:)

PS. Tuż przed Radomiem szlag trafił lewy przód. Dwie opony wytrzymały jeden sezon czyli ok 3000km. Nie liczyłem na więcej, ale nie warto kupować zleżałych gum jeśli nawet nigdy nie były zakładane.

[Anatol 125p]

Rozpoczęcie Youngtimer Warsaw za nami. Fajna imprezka, ale wolę konkretną organizację naszych imprez niż organizacyjny bałagan na YW.

Za miedzą było normalne spotkanie, gdzie liczy się jakość nie ilość....

[wilq1902]

PS. Tuż przed Radomiem szlag trafił lewy przód. Dwie opony wytrzymały jeden sezon czyli ok 3000km. Nie liczyłem na więcej, ale nie warto kupować zleżałych gum jeśli nawet nigdy nie były zakładane.

Masz rację Epokowe opony wyglądają bardzo ładnie, ale do częstej jazdy się nie niestety się nie nadają. Nowe, nieużywane leżące kilkadziesiąt lat, również nie zdają egzaminu. W związku z tym u siebie postanowiłem kupić opony współczesne, pomimo tego, że bardzo bym chciał mieć D124. W przypadku opon do 126p, Dębica produkowała opony D124 w rozmiarze 135/80R12 aż do 2011 roku

[OLO]

Pogrzało Cię chyba skoro jeździsz na D124! Ja swoje wywaliłem zaraz po zakupie.

[tynium]

Ja tez jezdze na wspolczesnych oponach w rozmairze 165/80 ale w garzu komplet D124 lezy sobie i sie sezonuje
Takie oponki mozna skompletowac na ladne felgi zeby auto wystawic gdzies nie jezdzic po kraju

[Driverd2]

Ja kupiłem auto na takich kapciach to nie dało się na tym jeździć, co prawda te oryginalne z roku produkcji fiata czyli z 83r były w lepszym stanie niż opony o 10 lat młodsze z przodu