Witaj ! Anonimowy

Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez Palec » 19 kwi 2013, o 08:18

Szarik on the road :)
No i elegancko.
Dobrze że mamy tu na miejscu dr.Suleja :)
125p - "Kiedyś bił rekordy , teraz podbija serca"
forum fiata 125p fiat 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Palec
Administrator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3463
Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez mardom89 » 26 maja 2013, o 23:02

uuuu, troszku się tu zakurzyło, tak jak we fiacie. Ogólnie to mało ostatnio jeżdżę szarikiem, raz ze względów oszczędnościowych, dwa - problemy z odpalaniem, a mianowicie, po przekręceniu kluczyka zero reakcji - kontrolki nie przygasają. Pierwszym podejrzanym był elektromagnes rozrusznika - podmieniłem na inny, aczkolwiek nie nowy. Przez pierwsze kilkanaście prób było ok. Po wyjechaniu z garażu pierwszy postój na stacji i już problem się po raz pierwszy powtórzył i znów pojawia się coraz częściej. Muszę zajrzeć do kostki od stacyjki, ale zastanawia mnie fakt że stukanie w automat jakimś większym kluczem najczęściej (choć nie zawsze) pomaga.

Z milszych rzeczy - zostałem zaskoczony dziś przez ojca, który to pod moją nieobecność dostał od sąsiada kilka części z porządków garażowych. m.in. nówka sztuka tarcza i docisk sprzęgła do dużego, gaźnik i nowy pedał gazu do malucha i parę drobniejszych rzeczy. Trzeba sąsiadowi butelkę przez płot przekazać ;)
FSO Polonez C 83' L54 1500OHV"Władek"
Niewiadów N126e 84'
FSO 125p 88' L87 1608DOHC "Kulfon"
index.php forum fiat 125p forum fso 125p klub 125p
Avatar użytkownika
mardom89
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3537
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez OTRO » 27 maja 2013, o 13:56

Miałem podobny problem z odpalaniem, u mnie była wina była w rozruszniku.Spróbuj włączyć zapłon i na ostro podłączyć rozrusznik ;)
Możemy osiągnąć wszystko, czego będziemy chcieli, jeśli tylko znajdziemy w sobie odwagę, aby uwierzyć, ze możemy to osiągnąć. - Ben Feldman
OTRO
Forumowicz
 
Posty: 2123
Dołączył(a): 17 paź 2012, o 15:56
Lokalizacja: Zamość

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez mardom89 » 27 maja 2013, o 13:59

przy poprzednim elektromagnesie dawałem mu na krótko prąd z aku. Zadziałało to dwa razy potem zero reakcji. Sprawdzę jak jest z obecnym w wolnej chwili
FSO Polonez C 83' L54 1500OHV"Władek"
Niewiadów N126e 84'
FSO 125p 88' L87 1608DOHC "Kulfon"
index.php forum fiat 125p forum fso 125p klub 125p
Avatar użytkownika
mardom89
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3537
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez Marcin125p » 27 maja 2013, o 14:06

Sprawdź czy ma on jakieś szczotki i tulejki przy okazji.
125p...ociech
Życie lepsze bywa, gdy obok 125p stoi Niva :)
forum fiata 125p fiat 125p forum fso 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Marcin125p
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 4607
Dołączył(a): 22 lut 2012, o 01:04
Lokalizacja: Żukowo
Ranga: ORMO

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez OTRO » 27 maja 2013, o 14:09

U mnie kiedyś sam rozrusznik kręcił ale nie wbijało go , Jak na ostro się dawało to zawsze załapywał . Jak ci na ostro nie idzie . to trza po prostu rozrusznik wciągnąć i dokładny przegląd zrobić i nie od razu jego zakładać a podłączyć pod dość mocny prostownik i sobaczyć jakie napięcie potrzebuje żeby dobrze kręcił jeżeli zakręci :lol: .
Możemy osiągnąć wszystko, czego będziemy chcieli, jeśli tylko znajdziemy w sobie odwagę, aby uwierzyć, ze możemy to osiągnąć. - Ben Feldman
OTRO
Forumowicz
 
Posty: 2123
Dołączył(a): 17 paź 2012, o 15:56
Lokalizacja: Zamość

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez Fiacior93 » 27 maja 2013, o 16:40

Też mam ten problem w maluchu i stawiam na elektromagnes gdyż po wyjęciu i podłączeniu rozrusznika do akumulatora, kręci ale bendiks nie jest wyrzucany. Co do sprawdzania, to nie wiem czy przy prostowniku będzie jakiś odzew, najlepiej jak ktoś ma kable rozruchowe lub dwa zwykłe kable (ja używałem od starego przedłużacza) i podłączy je odpowiednio do akumulatora potem do rozrusznika.
Avatar użytkownika
Fiacior93
Forumowicz
 
Posty: 377
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:50
Lokalizacja: Lubin

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez bruns » 27 maja 2013, o 17:21

OTRO napisał(a): i nie od razu jego zakładać a podłączyć pod dość mocny prostownik i sobaczyć jakie napięcie potrzebuje żeby dobrze kręcił jeżeli zakręci :lol: .

Chyba przewodami pod akumulator celem sprawdzenia . Widziałeś prostownik co daje 200A ? Może prostownik spawalniczy bo do ładowania akumulatorów to raczej nie .
Na pytania techniczne dotyczące 125p odpowiadam wyłącznie na forum .
Avatar użytkownika
bruns
Forumowicz
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 31 gru 2012, o 19:14
Lokalizacja: Białystok

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez OTRO » 27 maja 2013, o 18:05

Ja zawsze jak nie miałem akumulatora pod ręką to brałem prostownik i jakoś rozrusznik fiatowski ładnie kręcił , oczywiście bez obciążenia :mrgreen:.
Możemy osiągnąć wszystko, czego będziemy chcieli, jeśli tylko znajdziemy w sobie odwagę, aby uwierzyć, ze możemy to osiągnąć. - Ben Feldman
OTRO
Forumowicz
 
Posty: 2123
Dołączył(a): 17 paź 2012, o 15:56
Lokalizacja: Zamość

Re: Studencki 87' L-54 by mardom89 - "Szarik"

Postprzez mardom89 » 29 wrz 2013, o 11:06

wczoraj rano szarik wyruszył w swoją ostatnią podróż...

ta historia powinna od początku wyglądać troszkę inaczej. niestety użytkowanie fiata na codzien przez 4 lata dało mu się we znaki... Remont tego egzemplarza, mimo że zaplanowany i przygotowywany od lipca został wyparty przez zdrowy rozsądek.

Oczywiscie do końca stawiał opory. Najpierw przy wyciąganiu foteli namęczyliśmy się z Klakierem, bo pogięte prowadnice skutecznie uniemożliwiały odpowiednie przesuniecie do przodu. Później strasznie nierówna praca silnika nieruszanego od kozienic - czyszczenie swieżo założonych swiec, wymiana kabli - jest ok.
W dzien wyjazdu od 6 rano walczyłem ze światłami. Wkoncu udało się, więc stacja, paliwo olej i jedziemy. Po drodze jesteśmy umówieni z Klakierem, Kantmanem i Ppfso.
Jakieś 60 km przed celem kolejna próba ze strony szarika. Bez żadnych wczesniejszych oznak, na autostradzie zaczynam nie miec mocy pod pedałem. Awaryjnych nie ma, bo KTOS popsuł ;) :lol: staczam się na pobocze, chłopaki za mną. Całe szczęście szybka diagnoza i licha proba ze strony fiata - skonczyło się paliwo bez ostrzeżenia. Bańka w bagażniku, wiec zalewamy i lecimy dalej, juz bez wiekszych przygód.

Obrazek

Obrazek

i tak już został
Obrazek



Powrót również należy uznać za udany :D

W tym miejscu chciałbym podziekować Ppfso, Kantmanowi i Klakierowi za wspólną wycieczke i dużo smiechu po drodze!


czas zamknąć ten temat. Może jeszcze kiedyś...
FSO Polonez C 83' L54 1500OHV"Władek"
Niewiadów N126e 84'
FSO 125p 88' L87 1608DOHC "Kulfon"
index.php forum fiat 125p forum fso 125p klub 125p
Avatar użytkownika
mardom89
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3537
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do NASZE AUTA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość