Kamil'73 napisał(a):Im dłużej go oglądam tym więcej znajduję mankamentów. Pod podłogą zrobiona konserwacja, więc może tragedii nie będzie. Gorzej z budą. Pod tylną lampą zrobiłem dziurę palcem. Dużo purchli na błotnikach.
Stan średni, ale najważniejsze, że auto oryginalne.
Na razie chciałbym spróbować go odpalić. Jakieś rady?
UWAGA, ŻART!!!Na małe dziurki najlepsza gazeta z żywicą, najlepiej jak jest możliwość podłatania od spodu, do progów najlepsza pianka, przy większych dziurach to łatki na nity

Żeby odpalić przeczyść dokładnie gaźnik, zwłaszcza dysze w środku. Nie ciągnij paliwa ze zbiornika tylko weź butelkę z benzyną, odkręć świece i nalej nafty albo ropy aby rozruszać pierścienie. Zacznij od sprawdzenia iskry na wszystkich świecach. przeczyść styki na kopułce i wymień przewody zapłonowe.
Poprawiłem, posprzątałem. Marcin125p
