Pikap 75

[Giwera]

Świetny Fiacik. Ale ta Warszawa robi wrażenie.To już prawdziwy rarytas w wersji pick-up.Cała kolekcja piękna

[HUBERT]

Piękny sprzęt,ale kolekcja powala na kolana.
Zazdroszcze i gratuluje.

[hubertm]

Fiacik wydaje mi sie ,że jest powalajacy na kolana jak juz sie pojawi na drodze to tacy fanatycy jak my bedziemy przed nim sie kłaniali w pas

cała kolekcja robi pioronujace wrażenie

aż strach pomyśleć co będzie nastepne ???


pozdrawiam

[Robi200]

Nastepna będzie Syrena, teraz to jest parasamochód

[Marcin125p]

A miałeś nie robić Syreny. Przecież to z założenia jest parasamochód

[Marcin125p]

A mnie się wydaje że odbudową tego samochodu zajmowali się ludzie, którym się nie zdaje, tylko mają wiedzę

[bruns]

Ściema roku 2013, ale że wszyscy znawcy się nabierają - ja znalazłem kilka różnic które wskazywałyby ze to nie jest nawet rocznik 1975 a co dopiero przejściówka

Skoro wiesz że jesteśmy nabierani , to wskaż różnicę i niuanse jeżeli je znalazłeś . Ja nie jestem ekspertem klasyków ale chętnie się dowiem czegoś ciekawego inni z forum również .

[Rost]

Z tego co wiem "MR75" wprowadzili w pierwszej połowie 1975, a pickupy szły od drugiej połowy 1975.
Żródło: http://fiat125p.pl/hist.html
Co nie zmienia faktu, że to chyba najpiękniejszy pickup w PL

[Robi200]

Ściema roku 2013, ale że wszyscy znawcy się nabierają - ja znalazłem kilka różnic które wskazywałyby ze to nie jest nawet rocznik 1975 a co dopiero przejściówka i już pomijam- brak papierów, tabliczki, to za mało aby określać to auto najstarszym i to jeszcze MR-74. Ja też mogę kupić krótkiego ,,P'' wstawić stare blachy i środek i kratę chrom i powiem że znalazłem w stodole u dziadka i że to najstarszy na świecie i też wszyscy uwierzycie ?

To kup i zrób a może chociaż pokaż coś co zrobiłeś, odnalazłeś albo chociaż pomagałeś przy pracach. Rozumiem, że widziałeś samochód i możesz z całą pewnością stwierdzić, że nie ma cech charakterystycznych dla przejściówki. Szkoda, że z taką stanowczością wypowiadasz się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.
Robiąc ten samochód wiedziałem, że trafią się "specjaliści i Koneserzy" uważający że to ściema. Na szczęście większość z nich to anonimowi hejterzy, którzy niczego nie zrobili ale są mocni w klawiaturze. Nie mam problemu. gdy ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia, mówi że to kundel. Wiedziałem że tacy życzliwi będą. Problem w tym, że samochód jednak ma dokumenty i ciekawą historię. Jedyne co się zgadza to to że nie ma tabliczki znamionowej, W związku z czym powinien zostać zezłomowany, ponieważ już nie jest oryginalny. Do mnie trafił bez tabliczki i wielu ważnych elementów. Podrobienie tabliczki nie stanowi specjalnego problemu, nawet jej postarzenie nieco trudniej jest z podrobieniem dowodu rejestracyjnego. Ale ty oczywiście jesteś z tego samego gatunku co pan M i wszędzie wietrzysz spisek. Twoje prawo, twoja klawiatura

[bruns]

Ale ty osczywiście jesteś z tego samogo gatunku co pan Maciarewicz i wszędzie wietrzysz spisek. Twoje prawo, twoje klawiatura

Ładnie to napisałeś Robi ! Lubię To !
Miło że o Maciarewiczu napisałeś "pan" z małej litery .