FSO 125p 1500 ME 1988r L-54

przez **urquattro** » 15 gru 2014, o 00:46

ale nie napisałem że za mnie nie wyjdzie jak się go nie pozbędę tylko jak go kupowałem zamysł był taki iż go zrobię za grosze odświeżę i sprzedam z zyskiem ale po całej pracy i pieniądzach w niego włożonych szkoda mi go oddać więc kompromis taki że go wystawie za tyle ile bym za niego chciał. Nauczony doświadczeniem oddania Audi Coupe 2.2 KV w stanie BDB za 4,5K z racji pilnej potrzeby fso za śrubki nie oddam zdając sobie sprawę z tego że na wartości nie straci, od czasów Audi nikt tak fajnie na mój samochód na ulicy nie reagował, fakt w trasę wole 3.0 TDI z quattro bo jakoś tak wygodniej i szybciej ale jak jadę coś na mieście załatwić i pogoda spoko to wyciągam FSO z garażu. Dzięki wam za wszystkie cenne rady odnośnie FSO a odnośnie przyszłej żony to tzw "czep się swojej baby" pozdrawiam i cieszę się że się podoba.

przez **Tuszek** » 15 gru 2014, o 20:45

Anatol 125p napisał(a):Agnieszki widocznie są normalne

Moja też Agnieszka i tylko czasami jest zła, jak zostaje w pracy po godzinach, żeby podłubać przy jak to mówi "smerfetce" :mrgreen:

A Fiacik ładny... chcę takie proste zderzaki u siebie

przez **Duży125p** » 16 gru 2014, o 21:40

urquattro napisałem ci wiadomość na PW ale ciągle mam ją w folderze "Do wyysłania" czy jakoś tak a szkoda mi czasu mam pytanie czy chcesz sprzedać dekielki chromowane na koła ?