FSO 125p 1984 - Strzałka

[przemas]

L-54 to lakier zwykły nie metalizowany, więc jest to technologia bez klaru oryginalnie

[narkee]

Znaczy się akryl, nie baza + klar. Baza nie musi być metalizowana

[Tomek_k]

Polecam L-47, na FSO z lat 80. wygląda doskonale. Ten szary co teraz jest także nie jest moim ulubionym i raczej siłą trzeba by mnie zmusić żebym kupił sobie Fiata w tym kolorze . On co najwyżej pasowałby do Syreny, Warszawy względnie do klasyka.
A granatowy będzie idealnie zgrywał Ci się się z kolorem na E28 . Co do klaru to do FSO z lat 80. nie polecam, po pierwsze współczesne lakiery jeżeli samochód nie stoi non stop na słońcu nie płowieje, po drugie i najważniejsze, klar uwydatnia wszystkie niedoskonałości blacharki a każdy Fiat po mniej więcej 82 roku ma już raczej tragicznie pofalowane blachy i co by nie robić zawsze to słabo będzie wyglądało. Tłocznie w FSO były już mocno zużyte w tamtym czasie i nawet dziewicze auta z tamtego okresu są źle spasowane i mają pofalowane blachy. Wystarczy postawić obok siebie idealnego 75 i idealnego 85 i będzie wiadomo co mam na myśli.

[przemas]

Pofalowane blachy, cudownie Ale co za naśmiewanie z tego pięknego srebrzystego koloru!? W każdym razie nie pomyślałbym, że nałożenie klaru będzie dawało tak wspaniały efekt - już nawet oswoiłem się z myślą, że pokryjemy L-54 klarem i będzie - wolę to określenie niż nasmalcowany - jak oblany lukrem, co wyciągnie kolor. No ale skoro czas zrobił sowie z tłoczniami to nie ma na to siły. Nie ukrywam też, że L-59 jest odcieniem, który z granatów znacznie bardziej trafia do mnie niż L-47...

[bing17]

Prawdę powiedziawszy to nie zależnie od tego jaki masz lakier, czy jest to akryl czy baza+klar, wypada go konserwować i dbać o niego nakładając dobrej jakości wosk czy inne tego typu zabezpieczenie.

[przemas]

Tego mi tłumaczyć nie trzeba bo mój i sklep i Funky King Detailing Workshop bardzo mnie lubią

[Fiacior93]

L-54 rządzi!!! Hańba tym co twierdzą inaczej. Nie no, oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i o gustach się nie dyskutuje każdy co innego lubuje. Dla mnie akurat ten popielaty bardzo pasuje do tego typu fiaciora, może dlatego, że sam taki mam.

[przemas]

Dużo w tym prawdy, że jak się coś ma to jest najpiękniejsze

[narkee]

To jest najgorszy kolor na świecie

[Mlody_ndm]

Jako posiadacz Borewicza w kolorze L54 muszę obiektywnie stwierdzić że ten kolor jest równie ciekawy co budyń waniliowy...
Nawet jak go wypolerować, wywoskować, wychuchać, wydmuchać dalej nie jest zbyt ciekawy. Niestety taka jest prawda
Ot taki smutny szary PRL pełną gębą...