Witaj ! Anonimowy

FIAT 125P MR76 1977 L612

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez padre » 2 gru 2014, o 21:05

Profi robota :) Czym czyściłeś silnik, przewody itp? Mnie też to czeka w moim Tabakowym. Kumpel polecał mi czyszczenie parą i się właśnie nad tym zastanawiam.
Polski Fiat 125p 1977 r.
WSK 125 1977 r.
Romet Komar 1975 r.
Avatar użytkownika
padre
Forumowicz
 
Posty: 258
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 21:26
Lokalizacja: Kalisz

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Red West_77 » 2 gru 2014, o 21:35

Papciu jak Twój fiacik? Jak lakiernik chu...wo polakierował auto to parą sobie lakier zedrzesz.
Avatar użytkownika
Red West_77
Forumowicz
 
Posty: 2526
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 12:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Anatol 125p » 2 gru 2014, o 21:44

Red West_77 napisał(a):to parą sobie lakier zedrzesz.


:o
Obrazek
Avatar użytkownika
Anatol 125p
Członek Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3130
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 00:28
Lokalizacja: Natolin

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Red West_77 » 2 gru 2014, o 21:56

Miałem kiedyś Opla Astrę I. Tak mi polakierowali auto, że pół roku później jak go umyłem karsherem to płaty lakieru odłaziły. Zdaje się, że parą też większa ingerencja jest w lakier skoro brud usuwa.
Avatar użytkownika
Red West_77
Forumowicz
 
Posty: 2526
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 12:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Popielaty » 2 gru 2014, o 22:19

Eee tam, lakier z FSO ciężko "zmyć" byle czym. Najbardziej to martwiłbym się o wszystkie urządzenia elektryczne. Nie ma ich aż tak dużo, ale np. regulator napięcia czy aparat zapłonowy wody nie lubi.
Avatar użytkownika
Popielaty
Forumowicz
 
Posty: 2012
Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:20
Lokalizacja: Śrem
Ranga: Pogromca mitów

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez 125P MR76 » 3 gru 2014, o 05:45

Rozcieńczalnik ekstrakcyjny miękka szmatka, spryskiwacz np po płynie do szyb , mały pedzelek i mozolna praca, ja mam oryginalny lakier wiec problemów nie było aby lakier gdziekolwiek się przetarł, jak jest dobrze pomalowane i lakier dobrze utwardzony nie powinno nic się dziać przy czyszczeniu, ale radze zrobić probe w najmniej widocznym miejscu ;)
Avatar użytkownika
125P MR76
Forumowicz
 
Posty: 51
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 09:43
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Tuszek » 3 gru 2014, o 07:31

Popielaty napisał(a):Eee tam, lakier z FSO ciężko "zmyć" byle czym. Najbardziej to martwiłbym się o wszystkie urządzenia elektryczne. Nie ma ich aż tak dużo, ale np. regulator napięcia czy aparat zapłonowy wody nie lubi.


Ostatnio poszedłem na całość i myłem komorę silnikową karcherem. Na drugi dzień nie miałem iskry :mrgreen:
WSK 125 Gil 1976r
SHL 175 M11 1964r
Romet Ogar 200 1989r
Avatar użytkownika
Tuszek
Forumowicz
 
Posty: 316
Dołączył(a): 8 cze 2014, o 18:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez Anatol 125p » 3 gru 2014, o 09:36

Wszyscy powinni wiedzieć o torebkach foliowych podczas mycia silnika...

:roll:
Obrazek
Avatar użytkownika
Anatol 125p
Członek Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3130
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 00:28
Lokalizacja: Natolin

Re: FIAT 125P MR76 1977 L612

Postprzez mardom89 » 3 gru 2014, o 21:58

ot wydzielone do wątku "o wszystkim i niczym", koniec pitolenia w czyimś temacie
FSO Polonez C 83' L54 1500OHV"Władek"
Niewiadów N126e 84'
FSO 125p 88' L87 1608DOHC "Kulfon"
index.php forum fiat 125p forum fso 125p klub 125p
Avatar użytkownika
mardom89
Moderator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3537
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do NASZE AUTA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość