Fso 1500 1988 L54- Ćmaga

[Ćmaga]

No tłoki zostaną, bo nawet nie mam kasy na drugi komplet, a jeszcze sporo rzeczy trzeba kupić do tego samochodu, żeby można było nim jeździć. Niestety ten silnik pochłonął mi prawie wszystkie pieniądze co zarobiłem przez wakacje(teraz żałuję trochę, że nie kupiłem 1.6 z Poloneza). Ale dla mnie w zasadzie one nie przeszkadzają, auto będzie do jazdy, nie do stania w garażu, bardzo możliwe, że będę tym Fiatem jeździł na codzień( oprócz zimy oczywiście), więc ważniejsze od mocy jest mniejsze spalanie. Kurde, wiedziałem, że o czymś zapomnę, no nic zaraz rozbiorę i założę tą śrubkę. Od kilku dni chodzi mi też po głowie założenie gaźnika z Poloneza 1.5AB i bezstykowego aparatu. Mam taki zestaw i był on kiedyś przy fiatowskim silniku, dobrze by było gdyby wypowiedział się ktoś kto przerabiał tak Fiata i napisał czy to wogóle warto się z tym bawić.

[Kantman]

Jak robisz profi remont to rób do końca porządnie.
Musi być ta śrubka, inaczej nie będzie odpowiedniego ciśnienia oleju w układzie.

[Ćmaga]

Remont idzie do przodu, ta mała śrubka już założona, ostatnie kilka dni męczyłem się z klawiaturą, musiałem rozebrać dwie i złożyć jedną dobrą, ale zrobiłem to, wyregulowałem już zawory, wczoraj rozebrałem gaźnik, rozebrałem też aparat bezstykowy, umyłem, przedmuchałem sprężarką i złożyłem.

[jacekes]

Naprawdę myślisz, że płaskie tłoki istotne wpłyną na spalanie?
Polecam LEDowe lampki do jazdy dziennej, one też obniżają spalanie...

[Ćmaga]

Silnik prawie gotowy:




Zdecydowałem się zostać przy oryginalnym, fiatowskim gaźniku i aparacie zapłonowym.

[Kisiel]

Witam Kolegę z Włodawy
Pochodzę również z pod Włodawy, gdzie jak na razie z powodu braku garażu przechowuję swojego Fiaciora u rodziców. Fiacior jest pamiątka rodzinna po dziadku i uratowałem go od złomowania po śmierci Dziadka. Wiosna tego roku przerejestrowałem go a za rok zamierzam zabrać go do Trójmiasta gdzie zamierzam zając się jego odrestaurowaniem. Za 2-3 tygodnie zamierzam odwiedzić rodziców a przy okazji rozruszać garażowanego fiata Więc kilka kółek po Włodawie strzelę. Podoba mi się Twój sprzęt i jak mu przywracasz dawny wygląd. Oby tak dalej. Aż dziw że ktoś złomuje u nas takie perełki.
Pozdrawiam.

K.Kisiel

[Ćmaga]

O proszę. W tej Włodawie ostatnio coraz więcej Fiatów się pojawia takich powyciąganych z garaży po kilku latach postoju. Będę musiał koniecznie obejrzeć Twojego Fiaciora. U mnie na razie przestój z powodu braku dobrej pompy wody, z karetki nie mogę znaleźć, a próba regeneracji oryginalnej nie udała się w 100% ( jednak prasa i ściągacze niezbędne) ale po niedzieli pójdę na szrot gdzie ostatnio trafił zgnity Fiat i wykręcę z niego.

[Popielaty]

Decyzja jednak zapadła na stykowca? A może by tak stykowiec plus GL-100? Zaszkodzić nie zaszkodzi, ale zawsze pomoże.
Skąd wytrzasnąłeś węże do odmy? To są jakieś zwykłe gumowce, czy olejoodporne?
Już się nie mogę doczekać aż będzie siedział pod maską. Dobrze by było, jak byś nagrał jakiś filmik, jak cyka niedotarty silniczek
Pozdrawiam.

[Ćmaga]

Na razie założyłem stykowy ale jeszcze się waham, który ostatecznie zamontować. Moduł do stykowego też mam, więc zawsze można zamontować. Film nagram, już sam nie mogę się doczekać rozruchu, na razie potrzebuję dobrej pompy wody, na szrocie już byłem ale chcą sprzedać Fiata tylko w całości. A przewodów odmy nie zmieniałem, stare są dobre, nie sparciałe, więc je tylko wyczyściłem. Jak by ktoś miał dobrą pompę wody kompletną to chętnie odkupię.

[mardom89]

szukaj nowej, bez sensu pakować używkę do silnika skladanego na nowych gratach. nową pompę z elektromagnesem powiniennes trafic do 200 zł, mi w zeszłym roku udało się kupić za 100 na alledrogo nawet