Niebieski 1977 r. z Wielkopolski

Witam.
Przedstawiam moje oczko w głowie, którym jest Fiat 125p z 1977 r. Moje zainteresowania zabytkowymi samochodami rozpoczęły się od fiata 125p z 1976r. mojego dziadka, którego pamiętam z dzieciństwa. Od ponad pół roku intensywnie szukałem odpowiedniego fiacika, który byłby w dobrym stanie i w roczniku zbliżonym do fiata mojego dziadka. Fiata zakupiłem od starszego pana, który był pierwszym właścicielem autka.
Od momentu zakupu wymienione zostały: cały układ wydechowy, cały układ hamulcowy, zostało zakonserwowane podwozie oraz wypolerowane nadwozie i zrobione delikatne zaprawki.
Do zrobienia: zamontowanie listw na błotniki i znaczka "Licencja Fiat", które już mam, naprawa oświetlenia wnętrza
(lampki w drzwiach i na słupkach bocznych) oraz w przyszłości wymiana przednich błotników na oryginalne bez migaczy i lakierowanie nadwozia.





Przedstawiam moje oczko w głowie, którym jest Fiat 125p z 1977 r. Moje zainteresowania zabytkowymi samochodami rozpoczęły się od fiata 125p z 1976r. mojego dziadka, którego pamiętam z dzieciństwa. Od ponad pół roku intensywnie szukałem odpowiedniego fiacika, który byłby w dobrym stanie i w roczniku zbliżonym do fiata mojego dziadka. Fiata zakupiłem od starszego pana, który był pierwszym właścicielem autka.
Od momentu zakupu wymienione zostały: cały układ wydechowy, cały układ hamulcowy, zostało zakonserwowane podwozie oraz wypolerowane nadwozie i zrobione delikatne zaprawki.
Do zrobienia: zamontowanie listw na błotniki i znaczka "Licencja Fiat", które już mam, naprawa oświetlenia wnętrza
(lampki w drzwiach i na słupkach bocznych) oraz w przyszłości wymiana przednich błotników na oryginalne bez migaczy i lakierowanie nadwozia.




