-PRODUCENT: FSO
-MODEL: 125 C
-SILNIK: 1,5
-MOC: 75km
-ROK:1988
-UKŁAD DOLOTOWY : Seria
-UKŁAD WYDECHOWY : seria
-ZAWIESZENIE : przód-seryjne spręzyny z fiata 126p, tył-resory slepany na 15cm.
-UKLAD HAMULCOWY: seria
-KOLA: jakieś tam na zime 13' z seicento
-MODY POD MASKĄ: brak
-NADWOZIE: skorodowane ,do renowacji acz kolwiek wszystkie elementy konstrukcyjne są zrowe
-WNETRZE: seria
-CAR-AUDIO : BRAK
PLANY:
-dopracowanie zawiasu/air raid
-zmiana koła
-renowacja lakieru
-renowacja podwozia
-podkręcenie jednostki napędowej
-zmiana wnętrza ze starszej wersji plus wizyta u tapicera
-dopracowanie wnętrza pod względem jeszcze wygodniejszej jazdy
-audio
i jeszcze by się coś nazbierało

A tu pare fotek z dnia zakupu jak i z biegiem czasu nadchodzące modyfikacje:









po wstępnych ogarnięciach, wymianach płynów ustrojowych, wymianie przewodów hamulcowych,uszczelniaczy i to co przez lata stania się zmarnowało zostało oagrnięte . Jak już Baśka była w pełni sprawna i gotowa do jazdy przyszedł czas na pierwszą modyfikacje pt" Obniżanie"





Następnie - z racji tego że fiat służy na co dzień postanowiłem założyć LPG firmy LOVATO w autoryzowanej stacji która się tym zajmuje i jestem zadowolony z tego wyboru, mimo że pb nie palił dużo (w lecie 8l w okresie już zimniejszym ok 10l) to jazda praktycznie nie odczuwalna pomiędzy dwoma paliwami a kasy w kieszeni więcej


i w między czasie kompletuje graty:



i długo poszukiwane stołki

po skompletowaniu całego wnętrza wszystko leci do tapicera i będzie obszywane według tajnej wizji właściciela



i jeszcze fotka z przymiarki kółeczka, ale nie wiem czy zostanie..

i na koniec ,Wspólna fotka z moimi przyjaciółmi(w tle mój były czarny maluch



Życzę wszystkim miłego wieczoru

do nowego up-A