W ostatnim czasie stałem się szczęśliwym posiadaczem białego Fiata z 1990. Edka zakupiłem od wuja, który miał go od nowości. Fiacior ma przejachane 42 tyś, wujek używał go sporadycznie. Garażowany od nowości w ciasnym garażu stąd te wszystkie otarcia i obicia. W środku w dniu zakupu był zwykły chlew. W komorze pełno przewodów zamocowanych na miedziane druciki, w środku też. Znam jego całą historie, mam książkę gwarancyjna i nawet oświadczenie z niewielkiej kolizji z 1998, w której uczestniczył Edek. Tak wyglądał Edek w dniu zakupu. Mały zapas części Sprzątać czas zacząć Jest i efekt ciężkiej pracy Moje dwa Skarby Wietrzymy !!!
Całkiem ładny, trochę dopieszczania i będzie super. Ale to coś przyklejone do tylnej klapy od środka co udaje trójką ostrzegawczy "ala Mercedes" mnie rozwalił Piękny okaz grzybowych patentów. Nie wywalaj! Zostaw dla potomnych!
Tak, Serock ten za Legionowem Dywaniki znalazłem w swoich zapasach. Nie pamiętam jak się znalazły u mnie i zostały włożone do Fiata tylko tak na teraz. Na wiosnę zawitają gumowe. Część wujkowych patentów zostaje, wydaje mi sie, że dodają mu uroku . Korbki już były, wujek mówił, że pochodzą z Fiata 124
Ostatnio edytowano 22 gru 2014, o 21:33 przez Rafal12454, łącznie edytowano 1 raz
Jakie plany ? Przywrócić mu świetność. Nowy lakier bo ten wygląda kiepsko, felgi trzeba odnowić chce, żeby były na nich czarne kapsle tak jak w oryginale. Jak będzie ciepło pranie/czyszczenie wnętrza. No i muszę wymienić obudowę tunelu środkowego, bo moja ma dużą dziurę z boku. A z mechaniki trzeba będzie uszczelnić silnik, zmienić wszystkie płyny no i zmienić wydech. A Golfa możesz kojarzyć ze zlotów Youngtimer warsaw.
Bardzo sympatyczny egzemplarz. Widać na nim patynę czasów. Wujkowe patenty zostaw, potrzeba troszkę pracy, szczególnie nad rantem tylnego pasa. Jak kondycyjnie wygląda podłoga i reszta podzespołów?
- Gadanie! Przegrałem, bo pan miał szczęście! - Szczęście? Szczęście trzeba umieć sobie zorganizować. Poker jest sztuką oszustwa, przyjacielu. Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy.