Witaj ! Anonimowy

Mój Fiat 125p Papa Smerf 1990 Kant nie Immanuel :D

Mój Fiat 125p Papa Smerf 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Bonifacy » 1 wrz 2016, o 23:25

Dziś zakupiłem Fiacika (a właściwie FSO) 125p :) :) :) Fiacik zakupiony koło Zgierza, tam wymieniliśmy butlę LPG na nową i poleciał pięknie samodzielnie do Lublina :D Jest konkretnie taki jak chciałem, czyli z silnikiem z rozrządem na pasku, skrzynią 5., i okrągłymi zegarami (wiem, takie upodobania są kontrowersyjne :lol: )

Kilka informacji o autku - jak widać, jest to ostatnia wersja Kanta, z rocznika 1990, w "szałowym" :D kolorze "kość słoniowa" L-87. Być może z tego powodu został zarejestrowany pierwszy raz dopiero w lipcu 1991 (!). Daty na szybach wskazują marzec 1990 jako datę produkcji. Silnik oczywiście 1.5 na pasku, z LPG (świetna sprawa!), skrzynia 5, most cichutki jakby miał przedni napęd :shock: . Jestem jego czwartym właścicielem. Poprzedni właściciel (na zdjęciu ze mną i kredensem), bardzo w porządku gość, dał mi dwa duże pudła części, uczciwie opowiedział o stanie samochodu, negocjacje bez problemu ;) (ale nie będę mówił za ile poszedł, znacznie mniej niż w ogłoszeniu 8-) , dał nawet popukać młotkiem w podłogę (!), i był przy kupnie także poczęstunek z kawą 8-) Na prawdę pozytywnie :) Po tym tak jak pisałem wymiana butli (na taką samą - Stako 300mm średnicy pojemność 50l), i stąd ruszyłem do Lublina, i dojechałem prosto na Lubelskie Klasyki Nocą (jakieś fotki stamtąd dam, jak pojawią się w internecie ;) ).

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać, blacharsko był już robiony (tak, wiem o tym i mi to nie przeszkadza :P ), teraz właśnie nim podjechałem do znajomego, także progi, podciągi i podproża idą na pewno do wymiany, podłoga do wyspawania, raczej jedne drzwi do wymiany / naprawy, częściowo na pewno do malowania. Jakby nie było, damy radę 8-)

Mechanicznie za to jest na prawdę bardzo fajnie, cichutki tylny most (jakby miał przedni napęd :shock: ), skrzynia 5 ładnie chodzi, silnik też fajnie, choć na pewno pasek rozrządu do wymiany (dostałem nowy ;) ), na kierownicy luzów zbyt dużych nie ma, za to na pewno do zrobienia są hamulce (pompa jest już nowa), ale do wymiany na pewną są wszystkie przewody hamulcowe, przód hamuje ładnie, natomiast tyłu nie ma ze względu na pęknięcie przewodu metalowego - zrobi się, i oczywiście nowe uszczelnienia tłoczków. Instalacja LPG jest w bardzo dobrym stanie, jest z 2001 roku (założył ją drugi właściciel). Jest już założona nowa butla. Do wymiany też będzie wydech.

Co do wyposażenia to jest i będzie w klimacie - pokrowce miśki, zegarek z Poloneza, radio z początku lat 90., owiewki - tak ma być! :mrgreen: Zamontuję też obrotomierz.

A co do planów na dalszą przyszłość - Maluchem byłem na Ukrainie, także Dużym Fiatem planuję się wybrać gdzieś dalej ;)

PS Jak to zaczynałem pisać to było jeszcze "dzisiaj", czyli oczywiście wczoraj, jakby nie było - 1.09.2016 ;)
Ostatnio edytowano 21 sty 2019, o 15:10 przez Marcin125p, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Na prośbę autora, po zmianie koloru :)
Bonifacy
Forumowicz
 
Posty: 167
Dołączył(a): 12 sie 2016, o 10:45
Lokalizacja: Bydgoszcz, Poznań

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Lampart » 2 wrz 2016, o 05:46

gratuluję zakupu. Świetny rocznik!
Bardzo lubię ostatnie roczniki.
Plany widzę są to cieszy. nie zapomnij wstawiać fotek z remontu a jak by była potrzeba doradztwa tu na forum znajdziesz ludzi kumatych i przekumatych.:))

jeszcze raz gratuluję
STOP forumowym napinaczom
Avatar użytkownika
Lampart
Forumowicz
 
Posty: 1733
Dołączył(a): 5 mar 2012, o 17:41
Lokalizacja: warszawa/legionowo

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Karol2012 » 2 wrz 2016, o 08:19

Gratulacje zakupu i własnej koncepcji na auto!!! Własne zdanie jest najważniejsze :)
Avatar użytkownika
Karol2012
Forumowicz
 
Posty: 122
Dołączył(a): 19 lis 2013, o 22:06
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez OLO » 2 wrz 2016, o 08:37

Mechanicznei ogranięty kant jest wdzięcznym towarzyszem podróży.
BTW o wymianie butli na nową napisałeś aż trzy razy.
Avatar użytkownika
OLO
Forumowicz
 
Posty: 1311
Dołączył(a): 31 mar 2012, o 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Bonifacy » 5 wrz 2016, o 10:26

Lampart, Karol2012 - dzięki! OLO - do trzech razy sztuka :lol:

Dostałem kilka fotek z LKN z bratem bliźniakiem mojego Kanta. Jedyne, czym się różnią (nie licząc dodatków, przeróbek itd.), to tapicerka - ten drugi ma skajową.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Bonifacy
Forumowicz
 
Posty: 167
Dołączył(a): 12 sie 2016, o 10:45
Lokalizacja: Bydgoszcz, Poznań

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Miran » 5 wrz 2016, o 16:17

Całkiem elegancki, nie bitexowany od spodu. Tylko te paskudne kołpaki nijak do niego pasują.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Miran
Forumowicz
 
Posty: 234
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 21:38
Lokalizacja: Kraków NH

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Bonifacy » 5 wrz 2016, o 18:39

Miran, kołpaczki będę zmieniał, ale jeszcze muszę się zastanowić, jakie wybrać. Są 3 opcje
1) Oryginał plastikowe małe czarne
Obrazek
2) Polonez wczesne Caro
Obrazek
3) Aluminiowe z epoki
Obrazek
Foty z Olx

I jest jeszcze jedna rzecz - znajomy, który będzie go spawał ma dość sporo niebieskiej farby. Tak się zastanawiam też nad takim malowanie, wyszedłby mniej więcej taki
Obrazek
(fot. 125p.eu)
Co myślicie? Warto, czy zostawić krem L-87?
Bonifacy
Forumowicz
 
Posty: 167
Dołączył(a): 12 sie 2016, o 10:45
Lokalizacja: Bydgoszcz, Poznań

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez krol1313 » 5 wrz 2016, o 18:46

AD1 zostawić w oryginalnym malowaniu i nie robić dziadostwa ze zmianą na niebieski.

AD2 nie cudować i założyć kołpaczek adekwatny do rocznika i szary kolor felg.
- Gadanie! Przegrałem, bo pan miał szczęście!
- Szczęście? Szczęście trzeba umieć sobie zorganizować.
Poker jest sztuką oszustwa, przyjacielu. Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy.
Avatar użytkownika
krol1313
Forumowicz
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 15 gru 2012, o 14:13
Lokalizacja: PŁOCK

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez stranger » 5 wrz 2016, o 18:48

Ja bym na nich widział czarne oryginalne. Jeśli wspomniana farba to oryginalny L47 to jak najbardziej. Moim zdaniem dużo fajniejszy od oklepanej, nudnej kości słoniowej. Ale jakby to miało wyglądać jak na zdjęciu, to ja już bym został przy L87.. ;)
Avatar użytkownika
stranger
Forumowicz
 
Posty: 122
Dołączył(a): 15 maja 2013, o 20:25
Lokalizacja: Brzóza/Schmalkalden (DE)

Re: Mój Fiat 125p Kremuś 1990 Kant nie Immanuel :D

Postprzez Bonifacy » 9 wrz 2016, o 08:55

Zostanie L-87. A co do kołpaków to mnie kuszą jeszcze te dwie opcje, ale zobaczymy ;)

Na LKN pojawiła się fotka (aż jedna :D ), to wrzucę
Obrazek
Doszły już prawie wszystkie blaszki, także niedługo zaczynamy blacharkę. Do wymiany pójdą progi, podproża (ew. też podciągi), poszycia drzwi, podszybie przednie i pas przedni dolny, oprócz tego małe wstawki w podłodze. Jeśli się uda, to do końca miesiąca powinien być gotowy.
Bonifacy
Forumowicz
 
Posty: 167
Dołączył(a): 12 sie 2016, o 10:45
Lokalizacja: Bydgoszcz, Poznań

Następna strona

Powrót do NASZE AUTA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości