PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 9:10 pm Temat postu:
Nie mogłem znaleźć tego dokumentu...
http://www.youtube.com/watch?v=FeZ7U7AS ... re=related
tu widać w czarno na białym, a nawet więcej, bo w kolorze, że wnęki świateł były malowane- to dla niedowiarków i wszystkich tych co o tym zapominają przy kosztownych renowacjach. Dopiero w wersji C zaprzestano malowania, tak jak z tą blachą przy ssaniu...
.
Marcin125p
PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 9:12 pm Temat postu:
Klasyk tak. MR chyba nie.
.
Max
PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 9:57 pm Temat postu:
http://www.youtube.com/watch?v=gcLC8PtU ... re=related
minuta 7.12 i 7.56, jest pomalowany pas tak, że środki słupków przy wnęce chłodnicy i pas przedni na wys reflektorów też jest pomalowany.
http://www.youtube.com/watch?v=gdMRn54a ... ature=plcp
Tu widać, że Pas nawet w klasyku bywał malowany jedynie do wysokości reflektorów(pierwszy fiat), na drugim jest już wyżej, widać, że granica górna była dość płynna(widać to zwłaszcza na szarym fiacie przy lewym reflektorze mijania, tj z prawej strony na filmie).
To kwestia dyskusyjna, bo widziałem kiedyś MRa. który ponoć nie był malowany, a i tak miał wnękę w czarnym....
.
Marcin125p
PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 10:04 pm Temat postu:
Mój nie ma czarnych wnęk. Poprzedni (1980) też nie miał. Wydaje mi się poza tym że w MRze było by to bezcelowe, bo okulary dokładnie zasłaniają te wnęki. Co innego w klasykowych atrapach. Tam przez szczebelki można wnęki zobaczyć.
.
Max
PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 10:17 pm Temat postu:
No niby tak, ale coś tam widać, zwłaszcza, że środkowa atrapa MRa jest taka sama jak w przejściówce, a czarnym i tak malowali, choćby tę blachę, gdzie jest ręczny gaz i ssanie.
Ja widziałem z czarną wnęką wczesnego max 77 MRa, było to ze 3 lata temu, gdy zaczynałem się interesować kupnem fiata.
Dlatego tak jak pisze to kwestia dyskusyjna, trzeba by popytać speców kiedy zakończono malowanie tych wnęk, ja wychodzę z założenia, że można śmiało malować i w MRach, zwłaszcza w jasnych kolorach, bo spod okularów i atrapy w dobrym świetle, bez konserwacji i syfu, zawsze wyłazi kolor, co ujemnie wpływa na estetykę. Wystarczy popatrzeć, na zdjęcia jasnych MRów, po remoncie, robionych ze światłem, w słoneczny dzień.
.
piotrwiewiora
PostWysłany: Sob Sty 21, 2012 10:54 pm Temat postu:

.
narkee
PostWysłany: Nie Sty 22, 2012 9:12 am Temat postu:
Społeczny czyn produkcyjny!
.
Red West_77
PostWysłany: Nie Sty 22, 2012 10:32 am Temat postu:
Piękne foto. Jeszcze wiele jest takich białych kruków w archiwach.
.
Marcin125p
PostWysłany: Nie Sty 22, 2012 11:51 am Temat postu:
I tu się rodzi pytanie, czy ten z czarnymi wnękami to rodzynek, czy ta reszta jest niedokończona? Obstawiam jednak że chyba jednak rodzynek. Reszta ma już maski pozakładane.
.
Max
PostWysłany: Nie Sty 22, 2012 5:31 pm Temat postu:
No nie do końca, bo maski zakładano przed malowanie, a ten z jakiegoś powodu ma już zdjętą, a nie jeszcze nie założoną, bo jest już pomalowany.
.
Marcin125p
PostWysłany: Pią Sty 27, 2012 3:49 pm Temat postu:
Jest ktoś, kto wie na pewno?
.
arnold
PostWysłany: Pią Sty 27, 2012 5:27 pm Temat postu:
Ogólnie chyba to będzie jakaś naprawa poza linią. Więc ciężko powiedzieć co i dlaczego.
.
piotrwiewiora
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 1:11 am Temat postu:

1976, widać czarne malowanie. Z innych zdjęć widać, że w 1979/1980 nie ma już tego malowania.
.
Max
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 1:42 am Temat postu:
Dzięki za zdjęcie, to by wyjaśniało zarówno to co ja widziałem jak i to co twierdzi Marcin125p.
.
Popielaty
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 4:28 pm Temat postu:
A FSO czasem nie stosowało tam konserwacji czyt. fluidolu?
.
Max
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 6:32 pm Temat postu:
Nie te czasy kolego popielaty,
auta nie miały ani czarnych progów ani biteksu na podłodze.
Nie wiem, czy w ogóle FSO dawało biteks, to był chyba baranek.
Kolega z Sopotu, który zrobił DFa akropolisa, kupił parę lat wcześniej klasyka z 1971, auto, miało minimalny oryginalny przebieg i brak jakiej kol wiek konserwacji podłogi i rdzy!
Fluidol ma lekko brązowy kolor i jest pół przezroczysty, jedynie biteks i baranek kryje całkowicie na czarno.
.
Popielaty
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 6:48 pm Temat postu:
Ja mówię o Fiatach już z tych późniejszych okresów produkcji, czyli tak od 78. W końcu FSO robiło konserwację profili zamkniętych i nie tylko (bagażniki zalane fluidolem w ostatnich rocznikach Rolling Eyes )
Z tego co wiem to podłoga była tryśnięta lakierem i na to był fluidol. Bitex to już lata 80-te.
.
matek125
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 7:07 pm Temat postu:
Ja nie mam pojęcia co to jest to czarne i od czego zależało że występowało ?
-nawet rym dałem. A czy może to być np; jakieś dodatkowe zabezpieczenie anty dla wersji eksportowej ?
.
piotrwiewiora
PostWysłany: Nie Lut 12, 2012 10:18 pm Temat postu:
Nie, na tym zdjęciu z białymi fiatami wyraźnie widać, że chodzi o to żeby lakier nie wyłaził spod okularów.
.
Max
PostWysłany: Pon Lut 13, 2012 1:48 am Temat postu:
Zgadza się Piotrze, popielaty, jeśli dobrze wnioskuje uknuł tezę, że malowanie w 79, zastąpiono konserwacją fluidolem, z czym się nie zgadzam, bo fluidol jest półprzezroczysty i, i tak nie daje tego efektu, co pomalowanie elementu na czarno.
.
williams82
PostWysłany: Pon Lut 13, 2012 12:53 pm Temat postu:
Popielaty napisał:
Z tego co wiem to podłoga była tryśnięta lakierem i na to był fluidol. Bitex to już lata 80-te.
"Jako dodatkowe zabezpieczenie po całkowitym zmontowaniu samochodu natryskiwany jest środek o nazwie Bitex"
(Naprawa Samochodów Polski Fiat 125p - WKiŁ 1978)
Czyli Bitex szedł jeszcze w 70-tych Wink
.
Popielaty
PostWysłany: Pon Lut 13, 2012 2:49 pm Temat postu:
Nie, ja absolutnie nic nie knuję Very Happy To była można powiedzieć forma pytania, ew. podrzucenia pomysłu, czy czasem tak nie robili. Jeśli fluidol był w dużej ilości siknięty, to jest w kolorze bardzo ciemnym brązowym stąd też może być że ten 76 ma grubą warstwę fluidolu, albo też rzeczywiście na czarno pryśnięte.

Co do bitexu to jak najbardziej był w latach 80-tych i 70-tych. Nie wiem jak z klasykami i przejściówkami. Ciekawostką też jest to że znam egzemplarz z 89 roku który nie ma bitexu na podłodze, tylko lakier i fluidol.
.
Fiodor
PostWysłany: Wto Lut 21, 2012 7:33 pm Temat postu:
Max napisał:
Dopiero w wersji C zaprzestano malowania, tak jak z tą blachą przy ssaniu...
A ja chciałem trochę o tym. Blacha przy ssaniu fabrycznie była czarna, w każdym modelu. Dopiero gdy ktoś wymianiał nadwozie, to blacha była w kolorze auta. Dzięki temu łatwo poznać, czy auto miało zmieniane nadwozie czy nie. Dlaczego? Krótkie wyjaśnienie:
Nadwozie po lakierowaniu szło dalej ścieżką na zabezpieczenie fluidolem, następnie były dotryskiwane różne elementy, wszędzie tam, gdzie farba nie pokryła, co więcej właśnie owa blacha i pare innych elementów było malowanych na czarno. Następnie nadwozie wchodziło na montaż.
Gdy nadwozie było przeznaczone na tzw. "zbyt", od razu po opuszczeniu lakierni, było odwożone do innego pomieszczenia. Nie miało już zabezpieczeń i blaszki pomalowanej na czarno.
Tyle Smile
.
Marcin125p
PostWysłany: Wto Lut 21, 2012 7:44 pm Temat postu:
I to wyjaśnia dlaczego tak prąciowo ta blacha jest pryśnięta Wink