Poszukuję dobrego, nie bojącego się wyzwań

i rozsądnego cenowo blacharza- speca od Fiatów 125p. Najlepiej w Warszawie lub woj mazowieckim. Mam do zrobienia Fiata z 1978 r. dość mocno zjedzonego przez rdze (szczególnie błotniki i progi)

. Wszyscy mi mówią żeby go dać na szrot ale jest w rodzinie od nowości i nie mam serca.
Znacie kogoś kto pomoże go uratować?