Witaj ! Anonimowy

Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez piotrwiewiora » 14 lip 2012, o 11:32

uwaga, na końcu bomba

Od lat do swojego przyszłego dużego fiata podchodziłem odpowiedzialnie. Jako uczeń i student nie chciałem skończyć z odwróconymi od siebie bliskimi, bez pieniędzy, z rozgrzebaną skarbonką którą muszę trzymać na powietrzu, na którym zniszczała by mi raz-dwa. I ktoś się pewnie zdziwi, że swojego fiata kupiłem dopiero w październiku zeszłego roku, ale tak się kończy bycie odpowiedzialnym.
Gdy już miałem ochotę zrealizować marzenie, uważniej niż zwykle przeglądałem oferty na portalu aukcyjnym. Pojechałem oglądać tego:
Obrazek
Cukierek, 55tys. przebiegu, z wad jedynie malowany tylny błotnik. Kompletna dokumentacja no i te tablice rejestracyjne. Auto od 1991 roku stało w garażu pod kocem jedynie przepalane. Przygotowałem się profesjonalnie, przy oględzinach byłem upierdliwy, czepiający, sprawdzałem wszystko co mogło by wymagać wymiany i powiększyć kwotę zakupu, która wynosiła 7 tysięcy złotych. Nie ukrywałem, że fiat jest we wspaniałym stanie. Wkurzyłem jednak dziadka-pierwszego właściciela, a gdy powiedziałem, że mam 6 tysięcy i tyle daję, burknął „nie” i na tym skończyliśmy. W tym roku widziałem fiacika na allegro wystawianego przez kolejnego właściciela za 10 tysięcy, obecnie jest zdaje się w Częstochowie. Dobrze się chyba stało, bo nie chciałem brązowego fiata, a lakierowanie auta niedotkniętego przez rdzę i lakiernika-blacharza-akrobatę było by niszczeniem jego wyjątkowości. I tu przechodzimy do mojego zakupu. Niedługo potem pojawił się w moim Piotrkowie fiat z dobrego rocznika i w ładnym kolorze. Na aukcji zamazane były tablice rejestracyjne, ale po szczegółach skojarzyłem, że to ten:
Obrazek
Właściwie to kupiłem go dla tych czarnych blach. Podczas oględzin sprawdziłem tylko czy nie jest to składak spawany z niewiadomo czego, czy jest zdolny do jazdy i które elementy ma nieoryginalne. Widziałem ogromne wykwity rdzy i dziurę w podłodze, wymieniany pas i błotniki, ale chciałem, chciałem mieć coś na czym mogę się nauczyć obsługi i napraw, bez stresu o skaleczenie czy zniszczenie ideału. 1000zł i jest. Mimo ostatniego przeglądu w 2004 i równie starych płynów, przewodów, opon d124 w moim wieku, pokonałem bez problemów trasę do Łodzi i z powrotem. Na zimę fiat wylądował w garażu. Wiosną, choć nie planowałem, oczywiście zmieniłem zdanie i obecnie trwa remont, choć odrobinę dziki. Tyle zostało z odpowiedzialności.

Zdjęcia:
tylko pasjonaci mają wyczyszczone pod znaczkiem:

Obrazek

w uszczelce tylnej szyby (wymienianej) zachował się fragment metki: Vitrobud, Huta Szkła Kunice:Obrazek

Tak wygląda łączenie z dachem po wymianie błotnika:
Obrazek

Niewymagająca wymiany podsufitka:
Obrazek

Czy mi się wydaje, czy widać ślad wąskich tablic? (37-93-WM):
Obrazek

Zuooo:
Obrazek

Wszystkie emblematy do wymiany, choć wkład przedniego znaczka był w bardzo dobrym stanie, opłaciło się zbierać klamoty w dawnych dobrych czasach – koszt poniższego zestawu: 0zł, za „125p” musiałem zapłacić dziś 20zł:
Obrazek

Rozebrałem dziada sam, z pomocą świetnego fachowca :) wymienione i spasowane są już drzwi, obecnie auto się spawa i lakieruje w zakładzie. I tu potrzebuję Waszej pomocy. Szukam części, oferuję w zamian pieniądze oraz atrakcyjne, mam nadzieję, inne nowe części zamienne.
Tutaj oferta:

viewtopic.php?f=28&t=1515
Avatar użytkownika
piotrwiewiora
HONOROWY CZŁONEK STOWARZYSZENIA KLUB 125P
 
Posty: 311
Dołączył(a): 29 lut 2012, o 00:28
Lokalizacja: Piotrków/Łódź

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez MateuszCOMPANY » 14 lip 2012, o 12:00

No i w końcu jest, mogło by się wydawać że właściciel największego portalu poświęconego 125p posiada jakiegoś super eksportowego rodzynka, w idealnym stanie z kilkuset metrowym przebiegiem, a tu się okazuje że dopiero rozpoczyna przygodę z Dużym Fiatem :P

Ładna baza za dobre pieniądze, już się nie pytam jakie plany wobec niego gdyż wiem że będzie full oryginał.
Kupiłeś go dla czarnych blach ale już długo nie nacieszysz nimi oka na pojeździe, co do tych wąskich tablic to on już się na nie nie łapał, choć jeśli chcesz to sprawdzić, zobacz czy ślady powielają się z wymiarami 38x13. Musisz w dowodzie zerknąć na datę pierwszej rejestracji
Avatar użytkownika
MateuszCOMPANY
Forumowicz
 
Posty: 663
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 21:12

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez monterr07 » 14 lip 2012, o 12:20

Gratuluję zakupu :) Cieszę się, że kolega w końcu kupił Fiata :D Mam nadzieję, że będzie mi dane zobaczyć go chociaż raz ;P
POLMO-FSR TARPAN 239D - 5.12.1990
PANNONIA T2 - 1962 - 24.03.1967
Avatar użytkownika
monterr07
Forumowicz
 
Posty: 39
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 18:42
Lokalizacja: Sulejów

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez motocyklista1300 » 14 lip 2012, o 13:08

piotrwiewiora napisał(a):
Właściwie to kupiłem go dla tych czarnych blach.



Kurde To coś podobnego do mnie. Ja obecnego kupiłem dla listew progowych przykręconych blachowkrętami, i licencji której nie ma...

Remont silnika też robisz?
Avatar użytkownika
motocyklista1300
Członek Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 194
Dołączył(a): 9 kwi 2012, o 09:21
Lokalizacja: Katowice

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez narkee » 14 lip 2012, o 16:39

No to jestem w szoku :) Myślałem, podobnie jak pisze MateuszCOMPANY, że posiadasz conajmniej kolekcję Turbo Mega Full Profi Ori Fiaciorów a tu taka niespodzianka :) Prosimy o zdjęcia z przebiegu prac
Obecnie:
http://facebook.com/bmwe30gdynia

Ex:
Popiół - Polski Fiat 125p 1975
Aniou - Polski Fiat 125p 1975
Diabeu - Polski Fiat 125p 1981
Władysław - Polonez 1.5 SLE 1989
Generał Pe - FSO 125p 1990
Gnida - Polonez Caro Plus 1997 MR89
Avatar użytkownika
narkee
Forumowicz
 
Posty: 1489
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 20:34
Lokalizacja: gdynia

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez kierowcapks » 14 lip 2012, o 16:57

gratki
widzę, że trochę pracy przed Tobą ale już lubię ten temat bo sam mam 76, które wygląda podobnie i też potrzebuje remontu
powodzenia z pracach
Avatar użytkownika
kierowcapks
Forumowicz
 
Posty: 453
Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:31
Lokalizacja: Puławy

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez Palec » 14 lip 2012, o 20:24

Takie historie są najciekawsze i mimo tego że remont wychodzi czasem bardzo drogo to przynajmniej będziesz wiedział co masz :)
Powodzenia w dążeniu do ideału i w tym przypadku jestem pewien na 99% że nie ma mowy o tuningu ??
Jeśli się mylę to mnie popraw :)

P.S. Dobrze że zdecydowałeś się pokazać swoje auto i ja też będę uważnie śledził ten temat.

Pozdrawiam
P.
125p - "Kiedyś bił rekordy , teraz podbija serca"
forum fiata 125p fiat 125p forum duży fiat
Avatar użytkownika
Palec
Administrator, Założyciel Stowarzyszenia Klub125p
 
Posty: 3463
Dołączył(a): 21 lut 2012, o 23:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez mlody 88 125 » 15 lip 2012, o 14:42

Sprzedałbyś mi 1 znaczek FSO? napisz na priv jak możesz
mlody 88 125
Forumowicz
 
Posty: 130
Dołączył(a): 8 mar 2012, o 23:00
Lokalizacja: Piła

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez piotrwiewiora » 17 lip 2012, o 00:40

Już napisałem.

Dzięki za odzew. Życie poświęcałem do tej pory historii fiata;) i będę to robił nadal, ale mam już warunki do posiadania fiata. Ponieważ to początek mojej przygody z posiadaniem fiatów, w tej renowacji zbieram doświadczenia, oczywiście popełniam błędy, ale ponieważ baza mogła by równie dobrze skończyć na złomie co u mnie w garażu, nie mam złości jeśli coś popsuję.

Ze względu na bardzo ograniczony czas (ślub:) i podejście 80% efektu za 20% nakładu, idę na dość dalekie kompromisy, np. na razie nie przerobię pasa przedniego na właściwy.

W piątek powinno być już po lakierowaniu.
Avatar użytkownika
piotrwiewiora
HONOROWY CZŁONEK STOWARZYSZENIA KLUB 125P
 
Posty: 311
Dołączył(a): 29 lut 2012, o 00:28
Lokalizacja: Piotrków/Łódź

Re: Polski Fiat 125p - 1976 - piotrwiewiora

Postprzez zygiscott » 17 lip 2012, o 09:19

piotrwiewiora napisał(a):Już napisałem.

Ze względu na bardzo ograniczony czas (ślub:) ...



Pomny tego okresu w moim skromnym życiu chcę Cie jedynie poinformowac że tego czasu będziesz miał po "obrączkowaniu" jeszcze mniej:) Uwierz na słowo prawdopodobnie starszemu koledze:)

Dziewczyna/narzeczona przed śłubem to nie to samo co żona juz po ślubie:) hehehe

Niby wszyscy sobie z tego żartują ale cos w tym jednak jest :) A jak ci jeszcze dziecko dojdzie to Fiata będziesz odpalal raz w miesiacu po cichutku w garażu późnym wieczorem jak wszyscy będa spali a ty będziesz miał czas tylko dla siebie :)

Powodzenia w odnawianiu Fiata. Na pewno bedę śledził ten wątek gdyż zapowiada sie bardzo ciekawa i interesująca renowacja . Rób zdjecia ( dużo zdjęć ) i umieszczaj je na forum krok po kroku dokumentując przebieg prac, wtedy takie posty czyta sie najlepiej:)
Pasja zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek...

..:: Zastava 1100 P - ' 77 ::..
..:: Fiat 125p - ' 83 ::..
..:: Jawa 50 Mustang - ' 78 ::..
..:: Komar MR 232 - ' 65 ::..
..:: Romet Ogar 205 - ' 86 ::..
Avatar użytkownika
zygiscott
Forumowicz
 
Posty: 40
Dołączył(a): 11 lip 2012, o 13:22
Lokalizacja: Płock

Następna strona

Powrót do NASZE AUTA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości