Biegi ogarnięte, wskaźnik paliwa to nie wina kabla ale odkryłem coś lepszego: gdy go tankuję działa wstecz. x]
Przerywacz może być z caro? Bo kierunki jednak działają ale mają między sobą ponad sekundę przerwy przez co tego nie zauważyłem.
Auto umyte, zdjęte te paskudne dekle i wyczyszczone wnętrze. Dziś założę kierownicę ze 126p o ile znajdę sprężynki do jej klaksonu bo na tą polonezowską patrzeć nie mogę.
Wczoraj blacharz wstępnie wycenił blacharkę, w której skład mają wejść 2 nadkola przód, 2 progi zew i wew, poprawa dołów drzwi oraz tylnych nadkoli + ew dziury w podłodze jakie wyjdą przy rozbiórce. Wycenił się na 1.2k więc chyba nie jest źle. (elementy takie jak nadkola i progi dostarczę ja oraz ja rozbiorę auto)
W trakcie przejażdżki zapoznawczej z autem znalazłem złomowisko na którym stoi (o zgrozo!) pomarańczowy maluch na niklach z budą w dobrym stanie, dzis tam podjadę popytać o części do 125p i polonezów.
