Fso 1500 1988 L54- Ćmaga

[klysek1]

niech się gryzie i tak wielu chciałoby brąz w swoich 125

Ja miałem i zdjąłem. Nocna jazda to koszmar.

to problem wzroku a nie szyb

Nie sądzę...

[Canaveral]

to problem wzroku a nie szyb [/quote]Nie sądzę...[/quote]

ja w swoim nie mam problemu w nocnej jeździe i nie uskarżam się na problemy z widzeniem

[bing17]

A w którym masz brązowe szyby ?

[Canaveral]

A w którym masz brązowe szyby ?

w `97 do `80 i `79 już czekają ...

[bing17]

Pisz mniej enigmatycznie, masz do 125p brązy ?

[Canaveral]

Pisz mniej enigmatycznie, masz do 125p brązy ?

125p szukam... pisze o tym co mam w podpisie...

[Popielaty]

Nigdy nie jeździłem Fiatem z "przyciemnianymi" szybami, ale Klysek ma na pewno rację. Takie szyby znacznie uniemożliwiają docierania światła słonecznego do środka, ale i na odwrót. Przejrzystość takich szyb jest zupełnie inna jak transparentnych. Podobnie jest z kabinami prysznicowymi Przereklamowane te szyby, tak samo jak i żółte żarówki.

[Canaveral]

dzięki bogu nie jestem kłyskiem i nic mnie nie przeszkadza i nie dominuje reklamą

[Ćmaga]

To czy w nocy przeszkadzają czy nie to już zależy bardziej od człowieka. Jednemu przeszkadza brak wspomy i kilmy w jeździe co dziennej a drugi będzie miał to głęboko gdzieś. Ja tam dużej różnicy nie widzę w jeździe z ciemnymi szybami i nie przeszkadza mi jazda w nocy. Jedynie nieprzyjemne jest wymijanie się z innym autem w nocy na szosie, bo wtedy faktycznie przeszkadzają te szyby.

[Canaveral]

wreszcie jakiś obiektywizm