Dostałem fiata od dziadka, wymieniłem olej i klocki

[Marcin125p]

Fluffy, posprzątać?
EOT

Do pogaduszek o modyfikacjach macie ten temat: viewtopic.php?f=2&t=880 , a do personalnych wycieczek jest PW!!! Mać!

[Fluffy]

NIC NIE SPRZATAC!!

W tym temacie, jak mówilem, można spamować i prowadzić "nocne Polaków rozmowy" na tematy wszelakie. Wychodze z założenia, że ma sie w temacie co dziac, a jak ktos bedzie chciał o fiatach poczytac, to scrolla w myszce ma

Zdjęcia fiata pana Józefa będę mógł zamieścić dopiero w czerwcu, dzisiaj nie zdaże ich zrobic, a najblizsza okazja bedzie jakos własnie w nastepnym miesiacu.
Co do zjdec serducha mojego Fiaciontka to tez po powrocie do Krakowa (pewnie jutro), teraz podziwiam wraz z autkiem Bieszczady

Pozdrawiam

[tiga_ostry]

heeee dobre

[Fluffy]

Heh, się wściekłem się.
Był problem z ładowaniem. Pojechałem do elektryka, naprawił alternator, przeglądnął elektrykę, zrobił dodatkowe umasowienie silnika - chociaż już wcześniej było takowe zrobione, więc zapewne ściema (autka jeszcze nie odebrałem). Spoko.
Zastrzelił mnie ceną. 220 zł. Na moje oko ze dwa - trzy razy za dużo. Jak wyglądają ceny takiej naprawy u Was w okolicy?

Pozdrawiam

[Popielaty]

Zależy co robił z alternatorem. Jeśli powymieniał Ci wszystkie diody, to cena jest nawet przystępna jak za taką naprawę

[Fluffy]

Za stówkę można miec alternator nieśmiganą nówkę :/

[Popielaty]

Hah no co racja to racja, ale części do altka troche kosztują Spytaj go co robił z tym alternatorem. No bo załóżmy że wymienił Ci mostek który kosztuje no góra 30 zł, to 220 zł to stanowczo za dużo jak za robociznę.

[Fluffy]

I o to własnie chodzi, cena z dupy totalnie. Wiem ze na elektryce się średnio znam, i za wiedzę trzeba płacic, ale bez przesady. Będę negocjował.

[Popielaty]

No wiesz, elektryka w 125p nie należy do jakiejś skomplikowanej. Ja też miałem opory przed rozbiórką altka, ale z pomocą książki, dwóch kabli, żarówki i Arnolda rozebrałem cały alternator, sprawdziłem i złożyłem do kupy. Za 5 zł - cena rozpuszczalnika do umyciu syfu po szczotkach
Spytaj gościa co Ci tam zrobił, udaj mądrego i spytaj czy wymieniał diody i co było przyczyną awarii. Wtedy się ustali konkretne argumenty przeciwko temu zdziercy